Szumowski przypomina: Otwarcie przedszkoli to nie obowiązek. Nawiązał też do listu Trzaskowskiego
Uruchomienie miejsc opieki nad dziećmi nie jest obowiązkiem - powiedział dzisiaj minister zdrowia Łukasz Szumowski. Przyznał, że ministerstwo otrzymało wiele pytań od samorządów. - Jeśli mogę tak powiedzieć, zanim się napisze szereg pytań, to warto zastanowić się, czy odpowiedzi nie ma w istniejących zaleceniach i wytycznych - powiedział, nawiązując do listu prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego.
Szef MZ powiedział na konferencji prasowej, że zapewnienie opieki dla najmłodszych dzieci jest niezbędne.
- Niektóre osoby po prostu muszą pójść do pracy, np. medycy
- powiedział Szumowski.
- W związku z tym chcielibyśmy już w tej chwili uruchomić te miejsca opieki nad dzieckiem. Podkreślam, to nie jest obowiązek, to nie jest uruchomienie przedszkoli w ich pełnym zakresie, częściowej też edukacji przedszkolnej. To jest też miejsce gdzie nasze pociechy mogą uzyskać opiekę na czas, kiedy osoba dorosła musi wyjść do w domu do pracy
- mówił minister.
Podkreślił, że otwarcie placówek musi się odbyć z zachowaniem bezpieczeństwa.
- Musimy to zrobić w maksymalnej trosce o bezpieczeństwo o zdrowie dzieci i pracowników - powiedział Szumowski.
Minister przyznał, że pojawiało się wiele pytań od samorządów m.in. dotyczących wymogów, jakie należy spełnić.
- Jest też list od pana prezydenta Trzaskowskiego. Jeśli mogę tak powiedzieć, zanim się napisze szereg pytań, to warto zastanowić się, czy odpowiedzi nie ma w istniejących zaleceniach i wytycznych - wiszą one na stronach ministerstw i w związku z tym większość odpowiedzi na pytania jest znana
- powiedział Szumowski.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
