Dziś wznowiły pracę trzy oddziały w szpitalu w Grójcu, gdzie w połowie marca ujawniono poważne ognisko koronawirusa. W lecznicy działa oddział wewnętrzny, pediatryczny i intensywnej terapii. Starostwo Powiatowe w Grójcu poinformowało, że miejscowy szpital został odkażony i jest gotowy na przyjęcie pacjentów. Bez przeszkód funkcjonują też izba przyjęć, nocna opieka lekarska i pogotowie ratunkowe.
- Pozostałe oddziały: chirurgia, neurologia, ginekologia i położnictwo zostaną uruchomione natychmiast po zakończeniu kwarantanny i zwolnień lekarskich personelu medycznego
– przekazały w komunikacie władze powiatu.
Przed szpitalem ustawiono namiot medyczny, w którym prowadzona jest wstępna weryfikacja pacjentów.
Grójeckie starostwo podało, że normalnie działają też wszystkie oddziały w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą, który był – obok lecznicy w Grójcu – drugim poważnym ogniskiem koronawirusa w pow. grójeckim.
Pierwszy przypadek koronawirusa w pow. grójeckim stwierdzono u pielęgniarki pracującej w Nowym Mieście i w Grójcu. Potem okazało się również, że zarażony jest lekarz z grójeckiego pogotowia ratunkowego. W kolejnych dniach wzrastała liczba zarażonych koronawirusem pracowników obu szpitali i ich pacjentów.
Z danych opublikowanych dziś przez państwowego powiatowego inspektora sanitarnego w Grójcu wynika, że w powiecie grójeckim jest 226 potwierdzonych laboratoryjnie zarażeń koronawirusem. Kwarantanną domową objęto 1016 osób, a nadzorem epidemiologicznym 12 osób.
Hospitalizowanych z powodu podejrzenia zakażenia SARS-CoV-2 jest 17 osób. Chorzy przebywają na oddziałach zakaźnych szpitali w Radomiu i w Kozienicach. Ich stan zdrowia określany jest jako ciężki lub średni. Według sanepidu duża część chorych, z uwagi na dobry stan zdrowia, przebywa w izolacji domowej.
W powiecie grójeckim zanotowano 7 zgonów osób zarażonych koronawirusem.