Premier Węgier Viktor Orban wspomniał w niedzielę o 3 maja jako o przewidywanym przez specjalistów terminie szczytu zachorowań na Covid-19. Nagranie, w którym o tym mówi, zamieścił szef rządu na swoim profilu na Facebooku.
Na 3 maja, kiedy w opinii specjalistów będzie szczyt (zachorowań), będziemy już mieli 5 tys. respiratorów. To z grubsza bezpieczny poziom. Ta liczba wzrośnie potem do 8 tysięcy, a to już wystarczy na każdą sytuację, wystarczyłoby nawet podczas wojny
- oznajmił Orban w trakcie wizyty w szpitalu w mieście Ajka na zachodzie Węgier.
Dodał, że wszyscy na Węgrzech mogą spać spokojnie, bo starczy respiratorów dla każdej osoby, która zakazi się koronawirusem i będzie miała problemy z oddychaniem.
Orban odwiedza w ramach kontroli różne szpitale w kraju. W piątek obejrzał prototyp węgierskiego respiratora powstały na Budapeszteńskim Uniwersytecie Technicznym. Według rzecznika rządu Bertalana Havasiego produkcja miałaby ruszyć wkrótce.
Premier mówił 10 kwietnia, że w normalnym okresie Węgry mają 2 tys. respiratorów. Naczelna lekarz kraju Cecilia Mueller powiedziała w niedzielę na konferencji prasowej online, że obecnie 61 chorych jest na Węgrzech podłączonych do respiratorów.