Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Koronawirus

Dane potwierdzają skuteczność, ale... Prof. Gut: Antyszczepionkowa propaganda jest nadal silna

- Można powiedzieć, że zaszczepiona jest połowa społeczeństwa. To oczywiście pokazuje także skuteczność szczepień, ponieważ 90 parę procent osób, które lądują w szpitalach, to są osoby niezaszczepione. A jeżeli chodzi o zgony to ta przewaga jest jeszcze bardziej znacząca - ocenił profesor Włodzimierz Gut, wirusolog w programie Telewizji Republika "Dziennikarski poker".

Autor: Adrian Siwek

Badania potwierdziły 4514 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 9 osób z COVID-19 – podało we wtorek Ministerstwo Zdrowia. W szpitalach jest 7550 osób z COVID-19, w tym 634 pacjentów podłączonych do respiratorów. - Panie profesorze, to już szczyt IV fali? Czy to zacznie teraz opadać, bo jednak prawie 60 procent zaszczepionych, coraz więcej zarażonych, więc ten wirus zaraz nie będzie się miał gdzie rozmnażać? - zapytał redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz. 

IV fala pandemii 

- Na razie jeszcze mu wystarczy przestrzeni. Problemem jest to, że sama szczepionka nie chroni przed zakażeniem. Zabezpiecza przed ciężkim przebiegiem choroby, w związku z czym liczba zakażonych może być nawet większa. Liczba zgonów powinna być mniejsza, ale i tak "awansowaliśmy" - mieliśmy dwa zgony na milion mieszkańców tygodniowo, w tej chwili zbliżamy się już do piętnastu, więc pnie się to do góry i to niedobrze 

- ocenił profesor Włodzimierz Gut. 

Wyhamowanie akcji szczepień

Gość Telewizji Republika stwierdził, że akcja szczepień "tak naprawdę wyhamowała". - Można powiedzieć, że zaszczepiona jest połowa społeczeństwa. To oczywiście pokazuje także skuteczność szczepień, ponieważ 90 parę procent osób, które lądują w szpitalach, to są osoby niezaszczepione. A jeżeli chodzi o zgony to ta przewaga jest jeszcze bardziej znacząca - powiedział.

- Niestety te argumenty nie działają. Nadal mamy do czynienia z propagandą antyszczepionkową i to bardzo silną 

- podkreślił. 

- Problemem jest to, że ludzie nie chcą przyjąć do wiadomości tego, że szczepionka nie chroni przed zakażeniem, ale chroni przed ciężkim przebiegiem choroby i to jest generalne zadanie szczepienia 

- dodał profesor Włodzimierz Gut. 

Autor: Adrian Siwek

Źródło: Niezalezna.pl