W związku z wprowadzonym stanem epidemii stołeczni strażnicy miejscy prowadzą kontrolę około 130 miejsc rekreacji, w tym m.in. parki, place zabaw i siłownie plenerowe. Każdego dnia prowadzą również dziesiątki rozmów, podczas których ostrzegają o ryzyku spotkań w grupach.
Z informacji, jakie przekazał referat prasowy stołecznej straży miejskiej, wynika, że strażnicy kontrolują około 130 rekreacyjnych punktów Warszawy. W weekend funkcjonariusze SM poprosili o rozejście się osób, które zebrały się w większych grupach w Lesie Kabackim, Parku Młociny i Polach Elekcyjnych.
Jak informuje SM patrole sprawdzają m.in. Park Czechowicki, okolice Balatonu, czy dzielnicowe skwery i parki. Większe grupy młodzieży strażnicy upominali m.in. w Parku Skaryszewskim
"Funkcjonariusze podchodzą do nich i informują o ryzyku jakie podjęli"
- informuje straż miejska i zaznacza, że takich rozmów każdego dnia przeprowadzają dziesiątki.
"Zachowajcie dystans. Nie siedźcie w grupach. Jeśli chcecie, idźcie na spacer, ale nie wszyscy razem" - apelują strażnicy i dodają, że profilaktyka w czasie epidemii musi polegać na zachowaniu bezpiecznych odległości.
Strażnicy zapewniają również, że kontrolami objęte są także miejsce gromadzenia się osób bezdomnych, które ze względu na wiek, stan zdrowia i warunki sanitarne, są wyjątkowo podatne na zarażenie.
Zabezpieczają również punkty, w których wydawana jest żywność dla ubogich i bezdomnych. Chodzi m.in. o paczki żywnościowe wydawane z autobusu oznaczonego jako MPP. "W związku z sytuacją epidemiologiczną kolejka, która tworzy się w tych okolicznościach, musi być monitorowana tak, aby osoby w niej stojące zachowywały między sobą bezpieczną odległość" - zaznacza SM.
Jak dodaje, w związku z epidemią więcej pracy mają ratownicy Ulicznego Patrolu Medycznego. Patrole takie są prowadzone we współpracy z Caritas Polska i warszawskim oddziałem Stowarzyszenia Lekarze Nadziei.
Kilka dni temu stołeczna SM zaleciła, by - w miarę możliwości - kontaktować się ze strażą telefonicznie lub mailowo, zamiast osobistego kontaktu w komendach.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powiedział we wtorek w TVN24, że ratusz nie planuje obecnie zamykania parków, czy Bulwarów Wiślanych. Jednocześnie zapewnił, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana.