Środki na walkę z koronawirusem są bezpieczne. Müller: Mamy dużą rezerwę na sytuacje kryzysowe

Podczas wczorajszego spotkania z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych szef rządu przedstawił bieżące informacje dotyczące koronawirusa, a także - wychodząc naprzeciw oczekiwaniom przedstawicieli opozycji - zapowiedział, że od poniedziałku do każdego klubu parlamentarnego codziennie rano będzie przesyłany biuletyn z najważniejszymi informacjami na ten temat.

- Premier jeszcze raz zapewnił, że jakiekolwiek środki będą potrzebne do walki z koronawirusem, te środki znajdą się w budżecie państwa polskiego. W tej chwili jest uruchomione 100 mln zł z rezerwy ogólnej premiera, jest 1 mld 280 mln z rezerwy kryzysowej 

- mówił po spotkaniu szef KPRM Michał Dworczyk.

Jak wskazał w rozmowie z Katarzyną Gójska rzecznik rządu Piotr Müller,  nadzwyczajna sytuacja związana z koronawirusem „w jakimś sensie połączyła kluby parlamentarne”.

- Choć oczywiście różnice zdań się zdarzają, to wczorajsze rozmowy były na poziomie którego by oczekiwało wielu Polaków

- podkreślił Müller.

- W tej chwili wszystkie sytuacje w których zapotrzebowanie jest zgłaszane, są realizowane, natomiast zdarzają się sytuacje w których szpitale powiatowe, czy szpitale samorządów wojewódzkich zgłaszają zapotrzebowanie na materiały, których obowiązek posiadania miały z innych przepisów prawa

- dodał. Rzecznik wskazał, że wychodzą pewne "luki", ale są "na szczęście niegroźne". 

Piotr Müller zapewnił, że nie istnieje niebezpieczeństwo związane z brakiem środków na przeciwdziałanie epidemii.

- Mamy dużą rezerwę na sytuacje kryzysowe. To ponad miliard złotych. Jeżeli byłaby sytuacja zagrożenia epidemią, będziemy ograniczać wydatki w innych miejscach

- podsumował rzecznik rządu.

 

 

Źródło: niezalezna.pl, Polskie Radio Jedynka

#koronawirus #Katarzyna Gójska #Piotr Muller