Pod koniec września 2019 media obiegła informacja o wybuchu i pożarze w rosyjskim Centrum Badania Wirusów „Wektor”, które znajduje się w Kolcowie na Syberii. W obiekcie tym wykonywano tajne badania broni biologicznej w czasach sowieckich, a obecnie jest on jednym z głównych rosyjskich centrów badań nad chorobami. To właśnie dziś rosyjskie władze zakomunikowały, że w tym samym Centrum Badania Wirusów, zaledwie kilka miesięcy po tajemniczym wybuchu rozpoczęto... testowanie prototypów szczepionki na koronawirusa SARS-CoV-2.
Według rosyjskich władz eksplozja była spowodowana rozszczelnieniem butli z gazem i nie wywołała większych szkód, poza tym, że jeden z pracowników ośrodka doznał poparzeń trzeciego stopnia . Jak zapewniano, do eksplozji doszło podczas remontu w pokoju inspekcji sanitarnej na piątym piętrze.
Rosjanie uspokajali wówczas, że na skutek wybuchu nie wystąpiło żadne zagrożenie biologiczne, ale zachodni eksperci im nie dowierzali, bo ośrodek w Kolcowie był miejscem w którym przechowywano zarazki czarnej ospy, eboli, wąglika i innych śmiertelnych chorób.
Do incydentu doszło zaledwie kilka tygodni po wybuchu na poligonie doświadczalnym w obwodzie archangielskim na północy Rosji w pobliżu wsi Nienkosa, gdzie testowano rakiety. Eksplozja z 8 sierpnia zabiła pięciu specjalistów nuklearnych i spowodowała znaczny wzrost poziomu promieniowania.
W Centrum Badania Wirusów „Wektor” wykonywano tajne badania broni biologicznej w czasach sowieckich, a obecnie jest on jednym z głównych rosyjskich centrów badań nad chorobami.
Incydent ten nie był pierwszym w laboratorium „Wektor”. W 2004 r. zmarł tam jeden z naukowców, po przypadkowym nakłuciu się igłą przenoszącą wirusa Ebola. Rosyjskie media twierdziły, że była to jedyna tego typu śmierć w historii Rosji.
W latach 90-tych instytutowi groził brak funduszy. Budziło to obawy, że badacze mogą próbować "dorobić do pensji", sprzedając swoją wiedzę fachową lub rzeczywiste próbki biologiczne rządom Iraku, czy Korei Północnej. W 2006 roku w pobliżu obiektu znaleziono skrytkę z bronią, w tym granatniki należące do grupy mafijnej.
Sprawa eksplozji z września 2019 roku wróciła w kontekście dzisiejszych informacji Państwowego Instytutu Rospotriebnadzor, który podał, że w Rosji, właśnie w Centrum Badania Wirusów „Wektor” rozpoczęto testowanie prototypów szczepionki na koronawirusa SARS-CoV-2.
Według rosyjskich władz, naukowcy rozpoczęli już badania immunogenności na zwierzętach laboratoryjnych, przede wszystkim na myszach. Specjaliści oceniają, że wprowadzenie szczepionki jest możliwe już w czwartym kwartale br.