GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Czas na złagodzenie restrykcji. Minister zdrowia: "Będzie trochę oddechu dla nas wszystkich"

Premier Mateusz Morawiecki ma wkrótce ogłosić nowe przepisy dotyczące obostrzeń w trakcie epidemii koronawirusa w Polsce. - Będziemy "luzowali" restrykcje dotyczące epidemii "małymi kroczkami", w czwartek przedstawimy konkrety - poinformował dziś minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Łukasz Szumowski
Łukasz Szumowski
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Szumowski był pytany w TVN24 o zapowiadane od 19 kwietnia odmrażanie gospodarki i łagodzenie restrykcji dotyczących epidemii.

- Premier będzie komunikował cały plan, jak będzie to postępowało. To musi być zrobione w sposób etapowy. Musimy pomiędzy poszczególnymi etapami mieć możliwość oceny sytuacji, jak szybko czy jak wolno te etapy będą następowały. Musimy oceniać z punktu widzenia ilości chorych, bo będą wzrastały liczby zachorowań. Konkrety jutro będziemy państwu przedstawiali

 - zapowiedział szef resortu zdrowia.

Dopytywany o szczegóły, odpowiedział, że w tym "poluzowaniu" będzie "trochę oddechu dla nas wszystkich". Jednocześnie zastrzegł, że Polska jest na wczesnym etapie epidemii.

- Z jednej strony mamy zagrożenie epidemiczne, z drugiej strony gospodarka ma wpływ również na zdrowie ludzi. Im gorzej się dzieje w gospodarce, tym większe ryzyko dla pacjentów również

- stwierdził Szumowski.

Na pytanie, czy boi się daty 19 kwietnia, kiedy to ma się rozpocząć łagodzenie obostrzeń związanych z epidemią, odparł, że na pewno nie będzie to gwałtowny krok.

- Będziemy te kroki rozkładali na drobne kroczki, takie, które również w pewnym reżimie sanitarnym musimy podejmować. Bo mamy też sytuację taką, że Polacy już bardzo długo będąc w izolacji nauczyli się, że to nie jest sytuacja jakaś niezrozumiała. Wiemy już, jak postępować i to wręcz wchodzi w nawyki. Mieliśmy czas trochę nauczyć się, jak żyć z epidemią, bo niestety będziemy z epidemią żyć co najmniej przez rok, półtora roku, może dłużej, dopóki nie będziemy mieli szczepionki

 - zaznaczył minister.

Szumowski pytany o deklaracje szefa Głównego Inspektora Sanitarnego Jarosława Pinkasa ze stycznia przed pandemią, że koronawirus nam nie zagraża i żeby spokojnie chodzić jeść do chińskich barów - powiedział, że w kontekście statystyk należy szanować działania Pinakasa i wszystkich inspektorów Sanepidu.

- Gdyby nie działania Inspekcji Sanitarnej, to nie mielibyśmy najniższej w Europie liczby chorych na milion mieszkańców. Tutaj należy tym wszystkim inspektorom - w tym samemu kierującemu Inspekcją Sanitarną panu ministrowi Pinkasowi oddać szacunek

 - powiedział Szumowski.

- Oni pracują - podobnie jak medycy - "24 na 7"

 - powiedział minister. 

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w czwartek 16 kwietnia zostanie przedstawiony szczegółowy plan dotyczący najbliższego tygodnia i "zostaną zarysowane" propozycje rządu dotyczące kolejnych faz zmiany w obostrzeniach na najbliższych kilka tygodni. Mają one dotyczyć m.in. funkcjonowania zakładów fryzjerskich i kosmetycznych oraz sklepów w galeriach handlowych. 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#restrykcje #koronawirus #Łukasz Szumowski

redakcja