Francuski tyczkarz Renaud Lavillenie, mistrz olimpijski z Londynu, pobił swój „rekord kwarantanny”, pokonując w przydomowym ogrodzie poprzeczkę na wysokości 5,70 m.
„Dzień 27. Celem dnia 5,70 m. Cel został osiągnięty” – napisał Francuz po niemal miesiącu kwarantanny i dołączył zapis wideo z udanej próby. Przed tygodniem skoczył w domowych warunkach 5,61 m.
Renaud Lavillenie poprawia swój wynik w skoku o tyczce podczas kwarantanny
|| Jour-27 ||
— Renaud LAVILLENIE (@airlavillenie) April 11, 2020
L’objectif du jour été de faire 5m70. Objectif atteint, et en direct sur @instagram avec @VLavillenie en commentateur ✌🏼
Bon weekend de Pâques à vous 🍫🥰 pic.twitter.com/pMzYpxYOXz
33-letni Lavillenie, podobnie jak jego rodacy, od blisko miesiąca jest zamknięty w domu z powodu pandemii koronawirusa. Podtrzymuje formę ćwicząc w ogrodzie i ma nadzieję, że wystartuje pod koniec sierpnia w mistrzostwach Europy w Paryżu. Ostateczna decyzja, czy impreza dojdzie do skutku, ma zapaść 7 maja.
Francuz jest byłym rekordzistą świata. Jego wynik 6,16 m poprawił w tym roku o dwa centymetry Szwed Armand Duplantis.