- Nasz rząd naprawdę robi wiele, aby poradzić sobie z zagrożeniem wywołanym przez koronawirusa. Towarów w sklepie nie zabraknie, system bankowy jest stabilny. Za chwilę zostaną wprowadzone specjalne rozwiązania dla przedsiębiorców, w których uderzyła finansowo epidemia koronawirusa - mówi Tomasz Latos, przewodniczący sejmowej komisji zdrowia, w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie".
Wiele osób posłuchało apeli rządu i pozostało w domach, a akcja w mediach społecznościowych #zostanwdomu stała się bardzo popularna. Jednak słońce i ładna pogoda w weekend spowodowały, że na spacery udały się całe rodziny…
Pamiętajmy, że w domach powinny pozostawać przede wszystkim osoby starsze oraz te o obniżonej odporności. Niezależnie od tego każdy z nas również powinien ograniczyć swoją aktywność tak, aby mieć jak najmniejszy kontakt z innymi osobami. Tylko w ten sposób uda się przeciąć drogę rozprzestrzenianiu się wirusa.
Czy takie aktywności jak bieganie czy jazda na rowerze powinny więc być wykluczone?
Trudno zakazywać biegania czy spacerów. Ale podobnie jak wszystkie inne czynności – w okresie zagrożenia koronawirusem – powinny być ograniczone. Można iść na spacer, ale tak jak już mówiłem, trzeba unikać innych osób, aby ryzyko kontaktu było jak najmniejsze. W takich sytuacjach najważniejszy jest zdrowy rozsądek oraz odpowiedzialność za siebie i innych. Wierzę, że zdamy ten egzamin.
Przy okazji zagrożenia koronawirusem pojawiło się bardzo wiele fake newsów i niesprawdzonych informacji. Jak oddzielić prawdę od kłamstwa?
Rząd robi, co może, aby precyzyjnie przekazywać wiadomości i dementować te wszystkie bzdury, które pojawiają się w przestrzeni publicznej. Mam więc nadzieję, że będziemy w tej całej sytuacji odpowiedzialni i rozsądni.
Jednak niemal od początku widać objawy paniki. Jedni wykupują na zapas towary ze sklepów, inni zaczynają masowo wypłacać gotówkę…
Ludzie różnie reagują na tak trudne wydarzenia. To normalne. Zdaję sobie sprawę, że nie jest łatwo w tak krótkim czasie drastycznie zmienić przyzwyczajenia. Tym bardziej, że w takiej sytuacji zagrożenia znaleźliśmy się pierwszy raz. Wcześniej mogliśmy oglądać takie wydarzenia na filmach czy przeczytać o nich w książkach. Bądźmy jednak spokojni.
Nasz rząd naprawdę robi wiele, aby poradzić sobie z zagrożeniem spowodowanym przez koronawirusa. Towarów w sklepie nie zabraknie, system bankowy jest stabilny. Za chwilę zostaną wprowadzone specjalne rozwiązania dla przedsiębiorców, w których uderzyła finansowo epidemia koronawirusa. Dlatego apeluję do wszystkich o rozsądek i rozwagę. Z zagrożeniem poradzimy sobie tylko wspólnie, kierując się wytycznymi ministerstwa zdrowia, rządu oraz głównego inspektora sanitarnego.