"W obliczu nadzwyczajnych rozwiązań wydatkowych, numeryczne ograniczenia reguły (wydatkowej -red.) najprawdopodobniej zostaną złamane w 2020 r. Odnotowujemy natomiast, że reguła pozwala na odstępstwa od niej w nadzwyczajnych okolicznościach. Dlatego też potencjalne tymczasowe zawieszenie reguły w 2020 r., co Fitch ocenia za prawdopodobne, samo w sobie nie nadszarpnie ratingu"
- napisano.
Zdaniem agencji Polska gospodarka może wykazać się relatywnie odporna na szok związany z koronawirusem w porównaniu do wielu krajów z koszyka ratingowego, z uwagi na zdywersyfikowaną i relatywnie zamkniętą gospodarkę, umiarkowany rozwój sektora turystycznego, status eksportera netto, posiadanie płynnego kursu walutowego, zrównoważone saldo C/A i "pewną" przestrzeń do stymulacji fiskalnej, przy relatywnie wysokim poziomie zadłużenia zewnętrznego.
W związku z zapowiedzianą przez rząd stymulacją fiskalną Fitch oczekuje, że deficyt sektora gg Polski w 2020 wzrośnie do 5,0 proc. PKB, a w 2021 r. deficyt obniży się do 3,3 proc. PKB.
Agencja Fitch obniżyła wcześniej w marcu prognozę wzrostu PKB Polski w 2020 r. do 1,8 proc. z 3,3 proc., a na 2021 r. szacuje 3,2 proc.
W ocenie agencji, następujące czynniki - indywidualnie lub zbiorowo - mogą wywołać pozytywne działania względem ratingu:
Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia Moody's - na poziomie "A2". Rating Polski wg Fitch i S&P to "A-", jeden poziom niżej niż Moody's. Perspektywy wszystkich ocen są stabilne.
Wiosenną rundę przeglądów ratingu Polski przez główne agencje zakończy 10 kwietnia S&P.