Dziś zamknięto część Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Szpitalu Miejskim w Gdyni przy ul. Wójta Radtkiego z uwagi na podejrzenie koronowirusa u jednego z pacjentów - poinformowała rzeczniczka prasowa Szpitali Pomorskich Małgorzata Pisarewicz. Ta wyjątkowa sytuacja trwała trzy godziny
- Nagłe przypadki zagrażające życiu nadal będą przyjmowane do szpitala w Gdyni. Czekamy na wyniki testów pobranych od tego pacjenta
- mówiła Pisarewicz.
Po trzech godzinach SOR wznowił regularną działalność.
W Polsce zakażenie koronawirusem stwierdzono dotychczas u 325 osób, pięcioro chorych zmarło.
Na Pomorzu koronawirusa wykryto u 9 osób, z podejrzeniem zakażenia hospitalizowanych jest 13 pacjentów. Kwarantannie domowej poddano 983 osoby, natomiast 3293 objęto nadzorem epidemiologicznym - wynika z raportu WSSE w Gdańsku.