Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Koronawirus

Pijany wiózł innych pijanych. Odpowiedzą też za złamanie zasad stanu epidemii

Kara pozbawienia wolności do lat dwóch, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna grozi 25-letniemu mieszkańcowi gminy Pacanów (Świętokrzyskie), który prowadził samochód, mając w organizmie 3,5 promila alkoholu. Mężczyzna z dwoma pasażerami odpowie też za złamanie przepisów związanych z zakazem przemieszczania się podczas epidemii.

Autor: redakcja

W jednej z miejscowości w gminie Pacanów (powiat buski) w nocy w soboty na niedzielę nie będący na służbie policjant zauważył jadącego volkswagena polo. Tor jazdy pojazdu mógł świadczyć, że jego kierujący jest pod wpływem alkoholu.

Reklama

Policjant, pełniący na co dzień służbę w Oddziale Prewencji Policji w Piasecznie, zatrzymał to auto. Kiedy od kierującego poczuł zapach alkoholu, niezwłocznie powiadomił telefonicznie dyżurnego z buskiej komendy. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, podczas badania stanu trzeźwości 25-letniego kierującego, stwierdzili w jego organizmie 3,5 promila alkoholu

 – opisywał PAP przebieg policyjnej interwencji asp. Tomasz Piwowarski z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.

Także pasażerowie, mężczyźni w wieku 26 i 29 lat, byli nietrzeźwi. Pojazd trafił na parking, a nietrzeźwy kierowca do policyjnego aresztu.

Kierowcy grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Wszyscy trzej odpowiadać będą również za niestosowanie się do obostrzeń i złamanie przepisów związanych z zakazem przemieszczania się, za co grozi grzywna od 5 do 30 tysięcy zł. 

Autor: redakcja

Źródło: niezalezna.pl, PAP
Reklama