W Turcji potwierdzono pierwszy w tym kraju przypadek koronawirusa. Jak poinformował w nocy z wtorku na środę minister zdrowia Fahrettin Koca, wirusa zdiagnozowano u mężczyzny, który niedawno podróżował do Europy.
"To pierwszy przypadek w naszym kraju. Ogólny stan zdrowia pacjenta jest jednak dobry"
- powiedział minister w wystąpieniu telewizyjnym.
Dodał, że mężczyzna przebywa w szpitalu, ale nie ujawnił, w jakim mieście. Rodzina pacjenta znajduje się pod obserwacją.
Turecki minister zdrowia zaapelował do swych rodaków, by w miarę możliwości unikali zagranicznych podróży.
W ostatnich tygodniach władze Turcji podjęły działania mające na celu ochronę kraju przed nowym koronawirusem, m.in. odwołując połączenia lotnicze z kilkoma krajami i zamykając granicę lądową z Iranem. Na lotniskach zamontowane zostały kamery termowizyjne.
Wywołujący groźne zapalenie płuc koronawirus SARS-CoV-2 pojawił się w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach i do tej pory rozprzestrzenił się na ponad 100 krajów.