Pandemia koronawirusa: Polskie wsparcie dla Ukrainy. "Szpitale potrzebują tam wszystkiego"
Ukraińskie szpitale otrzymują wsparcie w walce z pandemią koronawirusa w ramach programu "Polska Pomoc". - Szpitale potrzebują wszystkiego, jeden z nich poprosił o pościel i ubrania dla chorych - mówi PAP Paweł Kost, kierownik Przedstawicielstwa Fundacji Solidarności Międzynarodowej na Ukrainie.
Jak zaznaczył Kost, potrzeby ukraińskich szpitali, z którymi kontaktowała się Fundacja, są różnorodne: na początku zgłaszano duże zapotrzebowanie na respiratory, później zaczęto koncentrować się na środkach ochrony osobistej w masowej ilości, np. maseczkach, kombinezonach, rękawiczkach oraz komponentach wspomagających działanie respiratorów, takich jak pulsoksymetry czy koncentratory tlenu.
Szpitale potrzebują wszystkiego, jeden z nich poprosił o pościel i ubrania dla chorych - dodał Kost. Jak poinformował, środki i sprzęt kupowane są od wyspecjalizowanych ukraińskich firm.
Pomoc została już przekazana trzem placówkom medycznym. Szpital we Lwowie otrzymał zakupione przez FSM aspiratory medyczne z rąk konsula generalnego we Lwowie Elizy Dzwonkiewicz. Wsparcie otrzymały też dwa szpitale w obwodzie czernihowskim, gdzie Fundacja prowadzi najbardziej aktywne działania.
W najbliższym czasie środki ochrony osobistej i sprzęt medyczny otrzyma kolejnych siedem placówek. Jedną z nich jest Główny Wojskowy Szpital Kliniczny w Kijowie, gdzie leczeni są m.in. żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy, którzy odnieśli rany w wyniku konfliktu w Donbasie na wschodzie kraju. Pomoc otrzyma też leczący weteranów szpital w Równem, klinika obwodowa w Winnicy i szpital weterański w Berdyczowie - podała FSM.
Oprócz tych 10 szpitali wsparcie w postaci środków ochronnych zaplanowano także dla placówek pierwszego kontaktu w małych miejscowościach w obwodzie czernihowskim. Na ten cel organizacja przeznaczy ok. 100 tysięcy hrywien (ok. 15,6 tys. zł).
Kost podkreślił, że FSM współpracuje z ukraińskimi władzami regionalnymi lub lokalnymi i koordynuje działania z Ambasadą RP na Ukrainie i Konsulatami Generalnymi RP we Lwowie, Winnicy i w Łucku. Całkowity koszt pomocy to 500 tys. zł.
- Kluczowym dla Ukrainy jest uniknięcie scenariusza, w którym szpitale nie wytrzymują natężenia przybywania chorych na Covid-19, dlatego (…) takie systemowe wspieranie szpitali jest istotne
– ocenił Kost. „Myślę, że nasza pomoc zaprocentuje” – podsumował Kost.
Serwis dot. epidemii koronawirusa po ukraińsku [KLIKNIJ]
Źródło: niezalezna.pl, PAP
