Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Obywatel Ukrainy Serhij S. skazany na 8 lat więzienia za przygotowywanie w Polsce dywersji na zlecenie rosyjskich służb • • •

Ozdrowieńcy będą szczepieni później?

Jeśli w ostatnim czasie chorowaliśmy na COVID-19, to można pomyśleć o opóźnieniu naszego szczepienia, bo zakłada się, że przez 3-6 miesięcy po przechorowaniu jesteśmy bezpieczni - przekonuje wirusolog prof. Krzysztof Pyrć.

Angelo Esslinger/pixabay.com/service/license/

Wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ był pytany o to, kto nie powinien się w najbliższych miesiącach szczepić.

Szczepionka stosowana jest u osób dorosłych z wykluczeniem kobiet w ciąży, dzieci i młodzieży, ale nie z tego powodu, że stanowi ona jakiekolwiek zagrożenie, ale dlatego, że to są grupy specjalne, które wymagają osobnych badań. Jeśli chodzi o młodzież, to badania już się rozpoczęły, więc można się spodziewać, że za jakiś czas te grupy też będą szczepione.
- powiedział prof. Pyrć.

Opóźnienie szczepień dla ozdrowieńców?

Podkreślił, że w przypadku ozdrowieńców szczepienie nie stanowi dla nich zagrożenia. 

Można natomiast pomyśleć o tym, żeby troszkę odpuścić te kolejkę, ponieważ wszyscy wiemy, że tych szczepionek jest w tym momencie za mało. Najważniejsze jest, żeby wyszczepić seniorów, którzy są najbardziej wrażliwą grupą społeczną. Jeśli w ostatnim czasie przechorowaliśmy COVID-19, to można pomyśleć, żeby faktycznie opóźnić nasze szczepienie, bo zakłada się, że przez 3-6 miesięcy jesteśmy bezpieczni po przechorowaniu
- powiedział wirusolog.

Jakie są skutki uboczne szczepienia?

Pytany o reakcje poszczepienne u pacjentów, prof. Pyrć powiedział, że nie należy się ich obawiać. 

Trzeba się przygotować, że możemy gorzej się czuć przez następną dobę.
- zaznaczył.

Przypomniał, że objawy uboczne występują również przy innych szczepionkach. 

To może być złe samopoczucie, gorączka - czasami nawet wysoka. Natomiast te objawy ustępują dosyć szybko. Żeby nasz układ odpornościowy czegoś się nauczył, musi trochę popracować
- powiedział wirusolog.

Kto nie powinien się szczepić?

Ekspert wyjaśnia, że osoby, które przyjęły pierwszą dawkę szczepionki, a zachorowały przed przyjęciem drugiej, powinny swoją sytuację skonsultować z lekarzem. 

Nie ma złotych rad. Każda sytuacja jest inna.
- podkreślił prof. Pyrć.

Wyjaśnił jednocześnie, że „lekka choroba, czy złe samopoczucie nie jest przeciwwskazaniem w przyjęciu drugiej dawki szczepionki”. 

Natomiast, jeśli ktoś ma ciężką chorobę czy wysoką gorączkę, (wówczas) należy przesunąć szczepienie.
- powiedział wirusolog.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#COVID-19 #koronawirus #szczepienie #szczepionka #zdrowie #ozdrowieńcy

albicla.com@MariolaLukawska