Zdaniem Van Ransta nie oznacza to, że ten nowy wariant występuje w Wielkiej Brytanii najczęściej. Jak mówi, Anglia to kraj, w którym można wykryć większość tych mutacji, ponieważ prowadzi się tam więcej badań.
Niemniej jednak rozumie on decyzję o wprowadzeniu zakazu wjazdu dla podróżnych z Zjednoczonego Królestwa. „Jest to odruchowa reakcja, która można zrozumieć z ostrożności” - powiedział w telewizji VRT.
A co Belgią? „W Belgii mamy dobre pojęcie o tym, co się dzieje, ale w Wielkiej Brytanii to pojęcie jest lepsze" - zaznaczył. Dodał, że byłby zaskoczony, gdyby nowa odmiana wirusa nie została wykryta w najbliższych dniach w innych krajach.
Wirusolog Steven Van Gucht z Sciensano powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej poświęconej koronawirusowi, że „istnieją przesłanki”, że nowy wariant, który pojawił się w Wielkiej Brytanii, jest bardziej zaraźliwy. „Ale to jeszcze nie zostało udowodnione” - podkreśla.
Van Gucht również nie jest zaskoczony, że ten nowa odmiana została wykryta w Anglii. „W Wielkiej Brytanii istnieje jeden z najbardziej wszechstronnych programów nadzoru genetycznego na świecie” - wyjaśnia.