Redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz, który prowadził dziś program "W punkt" w Telewizji Republika poinformował o nowej inicjatywie tej stacji. Od tej pory dziennikarze i goście programów nie będą mieli wykonywanego make-upu przez makijażystkę. - Jednym ze źródeł zarażeń podczas epidemii może być to miejsce, do którego przychodzą wszystkie VIP-y, najważniejsi ludzie - tłumaczył Tomasz Sakiewicz.
Na świecie w zastraszającym tempie rozprzestrzenia się koronawirus. Rządy wielu państw podejmują działania, by maksymalnie ograniczyć liczbę zakażonych.
Z inicjatywą wychodzi też Telewizja Republika. Od dziś dziennikarze i goście nie będą malowani przez makijażystkę przed programem.
Ta inicjatywa może się wydawać banalna, a wręcz może wyglądać na niepoważną - moim zdaniem jest istotna. Jednym ze źródeł zarażeń podczas epidemii może być to miejsce, do którego przychodzą wszystkie VIP-y, najważniejsi ludzie, którzy są malowani i wirus w ten sposób ma szansę się przenosić
- tłumaczył Tomasz Sakiewicz.
W Telewizji Republika zrezygnowaliśmy z make-upu, każdy ma swój. Lepiej gorzej, ale na pewno zdrowo będziemy przygotowani do programu
- dodał.
Redaktor Sakiewicz wystosował apel do innych stacji telewizyjnych.
Apeluję też do kolegów z innych stacji - może i w tak prostej sprawie warto podjąć inicjatywę i nie ryzykować zdrowia dziennikarzy i gości przychodzących do programów
- powiedział Tomasz Sakiewicz.