- Rośnie liczba ognisk zakażeń koronawirusem w niemieckich placówkach oświatowych. Liczba ta wzrasta wręcz „gwałtownie” wśród dzieci i młodzieży poniżej 15 roku życia
- powiedział szef Instytutu Roberta Kocha (RKI) Lothar Wieler. Na jedno ognisko infekcji przypada także więcej zakażonych osób.
Według instytutu w drugiej połowie lutego odnotowano 87 takich ognisk zakażeń.
RKI uważa, że wzrost liczby zakażeń koronawirusem wśród dzieci może być związany z bardziej zakaźną brytyjską odmianą koronawirusa B.1.1.7.
Niemieccy eksperci wskazują, że dane na temat wzrostu zakażeń mogą być nieprecyzyjne, ponieważ dzieci często bezobjawowo przechodziły koronawirusa. Od czasu otwarcia żłobków i przedszkoli zwiększyła się także zdecydowanie liczba testów wśród dzieci.
Lothar Wieler nie zgadza się jednak z teorią „sztucznego wzrostu liczby infekcji” i twierdzi, że znaczący wzrost zakażeń nie jest związany z większą liczbą testów.
Źródło: dw.com, niezalezna.pl
