Jeden z amerykańskich lekarzy podzielił się niepokojącymi szacunkami. Według mediów, uznał on, że koronawirus może w tym kraju ogarnąć nawet do 150 milionów osób, co stanowiłoby 45 procent populacji USA. Inni eksperci prognozują, że wirus może objąć od 20 do 60 procent światowej populacji.
Oficjalny lekarz Kongresu USA Brian Monahan ocenia, że liczba zakażonych Covid-19 w Stanach Zjednoczonych wyniesie od 70 mln do 150 mln osób - informują amerykańskie media. Jak donoszą portal Axios i telewizja NBC, Monahan swoimi szacunkami podzielił się wczoraj podczas zamkniętego spotkania z udziałem personelu Senatu. Miał im poradzić, by "przygotowali się na najgorsze".
Według cytowanych przez media w USA anonimowych uczestników spotkania, lekarz miał ponadto stwierdzić, że ponad 80 proc. zakażonych wyjdzie z choroby bez uszczerbku na zdrowiu.
Jak pisze Axios, szacunki Monahana są mniej więcej zgodne z prognozami innych ekspertów. Marc Lipsitch, epidemiolog z Harvardu, ocenia, że nowy koronawirus dotknie od 20 do 60 procent światowej populacji.
Ludność Stanów Zjednoczonych wynosi ponad 328 mln osób.