- W budżecie państwa nie zabraknie środków w związku z koronawirusem - zapewnił szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Dodał, że w budżecie państwa jest ponad miliard złotych rezerwy przeznaczonej na sytuacje kryzysowe. Do tego jest 200 mln zł rezerwy Prezesa Rady Ministrów. Jak dodał, premier Mateusz Morawiecki wezwał na piątek, na godz. 9 wszystkich wojewodów do Kancelarii Premiera w związku z koronawirusem.
"Jeśli chodzi o zabezpieczenie środków finansowych, to przypomnę, że w budżecie państwa jest rezerwa przeznaczona w ogóle na sytuacje kryzysowe, to jest rezerwa ponad miliard złotych. Do tego jest rezerwa Prezesa Rady Ministrów, to jest 200 mln zł, o której mówiłem, którą też można elastycznie i szybko wykorzystać do działania. I jedno jest pewne: w budżecie nie zabraknie środków - niezależnie od rozwoju sytuacji - na to, żeby z sytuacją związaną z koronawirusem, czy przygotowaniami, żeby takie środki zabezpieczyć. Tych środków na pewno nie zabraknie"
- zapewnił na konferencji prasowej Dworczyk.
Jak dodał, jeśli chodzi o potencjalne problemy różnych branż, to na bieżąco monitorowana jest sytuacja, między innymi tym zajmuje się zespół, w którym są reprezentowane niemal wszystkie resorty.
"Oczywiście, nie możemy przewidywać, jak sytuacja będzie się rozwijała, ale też dlatego apelujemy o odpowiedzialność w komunikacji, o nie wzbudzanie paniki. Ponieważ trudno oprzeć się wrażeniu, że niektórzy politycy próbują swoimi wypowiedziami taką panikę wywołać. I to jest po prostu wielka nieodpowiedzialność"
- mówił Dworczyk. "Monitorujemy sytuację i odpowiadamy na bieżące potrzeby w bardzo wielu obszarach. Ta sytuacja ma wpływ na wiele obszarów funkcjonowania państwa" - wskazał.
Dworczyk poinformował, że trwają prace - między innymi w ramach zespołu roboczego, który codziennie w kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego się spotyka.
"Niezwłocznie panu prezydentowi ich wynik przekażemy. I będą to decyzje pana prezydenta Andrzeja Dudy i pani marszałek (Elżbiety Witek) jaki będzie porządek obrad zbliżającego się Sejmu"
- powiedział Dworczyk.
Szef KPRM podczas konferencji prasowej wskazywał, że cały czas "nie brakuje osób, które próbują wykorzystywać politycznie" sytuację związaną z zagrożeniem koronawirusem. Dlatego - jak dodał - rząd będzie podejmował kolejne działania informacyjne.
"Kampania informacyjna będzie rozwijana, będzie nie tylko w mediach, ale przygotowaliśmy również inne formy, o których będziemy w kolejnych dniach informowali"
- zapowiedział Dworczyk.
Poinformował, że na piątek szef rząd zaprosił wojewodów na spotkanie w Kancelarii Premiera. "Premier wezwał na jutro na godzinę 9 wszystkich wojewodów do Kancelarii Premiera, żeby zrobić status przygotowań w każdym województwie i sprawdzić kwestie związane z komunikacją - jak każde województwo jest na to przygotowane" - powiedział Dworczyk.
"Chcemy, żeby ta informacja - prawdziwa, spokojna, merytoryczna dotarła nie tylko do każdego województwa, ale też powiatu, gminy, miejscowości"
- dodał.
Podkreślił również, że przekazywanie rzetelnych danych o koronawirusie jest niezwykle istotne. Przekazał, że w połowie tygodnia Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zwróciła się do mediów o udostępnienie czasu antenowego, by przekazywać prawdziwe informacje.
"Chciałbym bardzo podziękować telewizji publicznej, radiu publicznemu, ale i komercyjnym rozgłośniom: RMF, Radio Zet, TOK FM i innym, które odpowiedziały pozytywnie. Będziemy akcję informacyjną poszerzać"
– poinformował.
Podczas konferencji zaprezentowano pierwszy materiał, który pojawi się w mediach. Można się z niego dowiedzieć m.in., że nowy koronawirus powoduje gorączkę, kaszel, duszności, bóle mięśni zmęczenie, a także że przenosi się droga kropelkową – podczas kaszlu, kichania i mówienia.