Piłkarze reprezentacji Polski Robert Lewandowski oraz Grzegorz Krychowiak zaapelowali do kibiców, aby w związku z epidemią koronawirusa zachowywali szczególne środki ostrożności. Zalecili pozostawanie w domach i niegromadzenie się przed stadionami.
"Moi drodzy, przez ostatnie dni docierają do nas różne informacje, także prośby byśmy zostali w domach. Dotyczy to każdego z nas. Proszę wszystkich naszych kibiców i fanów: Szanujmy zalecenia jakie wszyscy dostajemy, bądźmy odpowiedzialni za siebie i innych. Szczególnie o taką uwagę proszę naszych młodych kibiców. Zamknięte szkoły potraktujcie proszę jako wyraz odpowiedzialności za Wasze bezpieczeństwo i zdrowie. Tym razem nie gromadźmy się na razie w miejscach publicznych, w tym pod stadionami, jeśli nie jest to konieczne. Przyjdzie na to czas. Sport jest bardzo ważny, ale ważniejsze jest Wasze bezpieczeństwo. Wykorzystajcie proszę najbliższy czas najlepiej i najbezpieczniej jak potraficie. W spokoju i w domach”
- napisał na Instagramie grający w Bayernie Monachium Lewandowski.
Z podobnym przesłaniem zwrócił się Krychowiak.
"Obecna trudna sytuacja to test na naszą odpowiedzialność. Wielu moich fanów to ludzie młodzi. Wam może wydawać się, że zamknięcie szkół, to przedłużone ferie. Tak nie jest"
- napisał na Twitterze gracz Lokomotiwu Moskwa.
Obecna trudna sytuacja to test na naszą odpowiedzialność. Wielu moich fanów to ludzie młodzi. Wam może wydawać się, że zamknięcie szkół, to przedłużone ferie. Tak nie jest. Zostańcie w tym czasie w domach. W ten sposób ochronicie siebie, ale również innych 1/3
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) March 12, 2020
My piłkarze oczywiście wolelibyśmy grać mecze z kibicami. Ale ta sytuacja jest wyjątkowa. W najbliższych dniach wiele meczów będzie rozgrywanych przy zamkniętych trybunach 2/3
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) March 12, 2020
Nie zbierajcie się wtedy pod stadionami. Zostańcie w domach i kibicujcie przed telewizorami. Jeśli teraz zachowamy się odpowiedzialne, to szybciej wrócimy do normalności 3/3
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) March 12, 2020
Pandemia zapalenia płuc wywoływanego przez nowy rodzaj koronawirusa wybuchła w grudniu w Wuhan w środkowych Chinach. Według oficjalnych danych potwierdzono dotychczas ponad 126 tys. przypadków zakażenia i ok. 4,6 tys. zgonów zarażonych wirusem. Z tego powodu odwoływanych jest wiele imprez sportowych, a inne, w tym mecze piłkarskie, odbywają się bez udziału publiczności.