O problemach stacji, działającej przy miejskim szpitalu w dzielnicy Godula, ale prowadzonej przez prywatną spółkę, poinformował wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer po informacji przedłożonej przez nią władzom miasta.
- Stacja została wczoraj dokładnie zdezynfekowana. Od dziś pracuje jako "czysta". Pacjenci zakażeni koronawirusem są dializowani w szpitalach w Raciborzu i w Gliwicach. Stąd tak duży wzrost osób hospitalizowanych z powodu zakażenia koronawirusem. W sumie w stacji dializ zostały zakażone 42 osoby (osiem z nich to personel). Połowa to mieszkańcy Rudy Śląskiej. Za kilka dni pacjenci i personel stacji, którzy mieli ujemne wyniki badań na obecność koronawirusa, zostaną przebadani ponownie
– przekazał wiceprezydent na portalu społecznościowym.
Sześć zakażeń koronawirusem potwierdzono też właśnie w Ośrodku dla Osób Niepełnosprawnych Miłosierdzie Boże w Borowej Wsi (Śląskie) – poinformowało w poniedziałek Starostwo Powiatowe w Mikołowie. Dyrektor ośrodka Dariusz Latos wskazał, że źródłem zakażenia była stacja dializ w Rudzie Śląskiej. To właśnie tam jedna z podopiecznych ośrodka z powodu niewydolności nerek była poddawana zabiegom. Po powrocie z dializy zaraziła kolejnych pięć osób. Do szpitala trafiła jedna z nich, pozostałe są w izolacji na terenie ośrodka. Cały ośrodek jest objęty kwarantanną. Znajduje się w nim 150 osób niepełnosprawnych intelektualnie i ruchowo. Opiekuje się nimi 20 pracowników.
- Podstępny wirus zaatakował najsłabszych z nas - ubolewał w poniedziałek starosta mikołowski Mirosław Duży. Starostwo Powiatowe w Mikołowie przekazało placówce w Borowej Wsi tysiąc maseczek ochronnych dla personelu i podopiecznych.