Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Koronawirus na pogrzebie Jerzego Pilcha? Sanepid nie potwierdza ale trzyma rękę na pulsie

Świętokrzyskie służby sanitarne nie potwierdzają, że wśród uczestników pogrzebu Jerzego Pilcha były osoby zakażone koronawirusem. "Do nas oficjalnie nic w tej sprawie nie wpłynęło" – powiedział dyrektor świętokrzyskiego sanepidu. Zaznaczył, że sanepid zbada też inne z doniesień medialnych – o rzekomym spotkaniu, do którego w województwie małopolskim miało dojść po pogrzebie pisarza. - Też będziemy zwracać się, czy tam nie uczestniczyły osoby z naszego terenu, choćby po to, by pobrać od nich wymaz i zobaczyć, jak sytuacja wygląda – dodał.

nastya gepp

Pogrzeb Jerzego Pilcha odbył się 4 czerwca w kościele ewangelicko-augsburskim w Kielcach. Publicystę i dramaturga żegnało kilkadziesiąt osób, m.in. Grzegorz Turnau, Jan Nowicki i Andrzej Grabowski.

Z informacji medialnych wynika, że od 4 czerwca do Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach zgłosiło się kilka osób, które były na pogrzebie i miały niepokojące objawy. U jednej z nich wynik testu na COVID-19 miał być dodatni.

Do powstania ogniska SARS-CoV-2 podczas pogrzebu Jerzego Pilcha odniósł się także na Facebooku pisarz Zygmunt Miłoszewski.

"Dowiedziałem się, że osoba, z którą spędziłem w niedzielę kilka godzin na sympatycznej rozmowie w zamkniętym pomieszczeniu (Kumpel Wirusolog: idealne warunki transmisji) i która była obecna na pogrzebie Jerzego Pilcha – które to wydarzenie okazało się być w ramach ostatniego żartu Wielkiego Złośliwca ogniskiem pandemii – jest chora na COVID"

– napisał w mediach społecznościowych.

"Medialne informacje nie są do końca pewne, tutaj okazało się, że tak właśnie jest. Do nas oficjalnie nic w tej sprawie nie wpłynęło. Natomiast i tak będziemy tę sytuację zgłębiać. Od pogrzebu minęło jednak już 14 dni, tak że jest już trochę późno"

– powiedział dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach Jarosław Ciura.

Zaznaczył, że świętokrzyski sanepid zbada też inne z doniesień medialnych – o rzekomym spotkaniu, do którego w województwie małopolskim miało dojść po pogrzebie pisarza.

"Też będziemy zwracać się, czy tam nie uczestniczyły osoby z naszego terenu, choćby po to, by pobrać od nich wymaz i zobaczyć, jak sytuacja wygląda"

– dodał.

Jerzy Pilch zmarł w stolicy regionu świętokrzyskiego 29 maja w wieku 67 lat. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się 4 czerwca nabożeństwem żałobnym w Kościele Ewangelicko-Augsburskim Świętej Trójcy. Pisarz spoczął na cmentarzu komunalnym w Kielcach.

W ostatniej drodze towarzyszyli mu ludzie świata kultury, literatury, filmu i sportu: kompozytor i wokalista Grzegorz Turnau, aktorzy Jan Nowicki i Andrzej Grabowski, redaktor naczelny wydawnictwa Znak Jerzy Ilg, literaturoznawca Andrzej Franaszek, poeta Bronisław Maj – przyjaciel pisarza, redaktor naczelny tygodnika "Polityka" Jerzy Baczyński, trener piłkarzy Cracovii Kraków Michał Probierz i dziennikarz sportowy Stefan Szczepłek. Nad urną z prochami Jerzego Pilcha pożegnał Tomasz Bujok, burmistrz Wisły, gdzie pisarz się urodził.


Jerzy Pilch urodził się 10 sierpnia 1952 roku w Wiśle na Śląsku Cieszyńskim, w rodzinie ewangelickiej. Mieszkał tam do 10. roku życia, potem wraz z rodzicami przeniósł się do Krakowa, gdzie ukończył filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Na początku lat 80. zaczął publikować felietony w "Tygodniku Powszechnym". Ukazywały się one przez niemal dekadę i zyskały mu opinię jednego z najwybitniejszych polskich felietonistów. Pilch traktował "Tygodnik" jako swoją macierzystą redakcję, podziwiał ludzi, z którymi zetknął się w krakowskiej redakcji na Wiślnej.

W marcu 1999 r. przeniósł się ze swoimi felietonami na łamy "Polityki", w latach 2006-2009 ukazywały się one w "Dzienniku", a później – w "Przekroju".

Pierwszą książkę Pilcha "Wyznania twórcy pokątnej literatury erotycznej" (Londyn 1988) uhonorowano nagrodą Fundacji im. Kościelskich. Był kilkakrotnie nominowany do Literackiej Nagrody NIKE. Nagrodę tę przyniosła mu w 2001 r. książka "Pod Mocnym Aniołem". Pilch był też laureatem nagrody Paszport "Polityki" (1998) za powieść "Bezpowrotnie utracona leworęczność".

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Jerzy Pilch #koronawirus #sanepid

mz