Chińscy pacjenci, którzy przebywają w szpitalu z diagnozą koronawirusa, mogą liczyć na pomoc personelu medycznego. Nie dotyczy ona tylko kwestii medycznych. Pracownicy szpitali robią wszystko, by... podtrzymać zakażonych na duchu. Na przykład - śpiewając im piosenki.
Koronawirus zbiera w Chinach śmiertelne żniwo. Liczba potwierdzonych zakażeń w niedzielę wzrosła w Chinach kontynentalnych do 17205. Dodatkowo w Hongkongu zanotowano 14 przypadków zakażeń, w Makau - siedem. W Chinach kontynentalnych z powodu epidemii zmarło 361 osób.
Personel medyczny robi co może, by zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa, a do tego skutecznie leczyć zakażonych. Często osoby chore są w kiepskiej kondycji, nie tylko fizycznej, ale i psychicznej. Dlatego pracownicy szpitala... śpiewają im piosenki, by podtrzymać ich na duchu. Wideo z takiego występu trafiło właśnie do sieci:
#Wuhan hospital workers sing to the #coronavirus patients to keep their spirit up pic.twitter.com/NEvSPEmQm1
— RT (@RT_com) February 2, 2020
Przypadki zakażeń wykryto także w innych krajach, większość z nich w Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej: 20 w Japonii, 19 w Tajlandii, 18 w Singapurze, 15 w Korei Południowej, 10 na Tajwanie, osiem w Malezji, tyle samo w Wietnamie, dwa na Filipinach i jeden w Kambodży. Z powodu epidemii jedna osoba zmarła na Filipinach - to pierwszy taki przypadek poza Chinami.
Wykryto także zakażenia u 11 osób w USA, 10 w Niemczech, siedmiu w Australii, sześciu we Francji, pięciu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, czterech w Kanadzie, trzech w Indiach. Po dwa przypadki zakażeń wykryto w Rosji, we Włoszech i w Wielkiej Brytanii, a po jednym - w Nepalu, Szwecji, Hiszpanii, Finlandii i na Sri Lance.