Koronawirus jak hiszpanka? Nie brakuje porównań do grypy, która zabiła miliony ludzi
Brytyjskie media zastanawiają się dziś, czy koronawirus osiągnie poziom "hiszpanki" - pandemii grypy, która śmiertelne żniwo zbierała w latach 1918-1919. Wieści o kolejnych zachorowaniach są niepokojące, ale lekarze uspokajają - do wydarzeń sprzed 100 lat jest jeszcze daleko.
By National Photo Company - Library of Congress[1], Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=6645133
Zdjęcie ilustracyjne
"Hiszpanka", czyli wirus H1N1, który wybuchł 100 lat temu, charakteryzował się wysoką śmiertelnością. Podawane są różne szacunki, lecz według wielu historyków, śmierć ponieść mogło co najmniej 50 milionów ludzi, a zachorować mogła nawet jedna trzecia populacji świata. Śmierć była spowodowana krwotocznym zapaleniem płuc. Umierali przede wszystkim ludzie młodzi i w średnim wieku.
Reklama
Czy po 100 latach historia może się powtórzyć?
- Nie grozi nam pandemia taka jak z 1918 roku. Ale koronawirus stanowi dla nas pewne wyzwanie. Na pewno tak będzie przez pewien czas. Zobaczymy, jak długo
- mówi profesor Chris Whitty, cytowany przez The Independent.
Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach. Na świecie potwierdzono ponad 82 tys. przypadków zarażeń koronawirusem, który rozprzestrzenił się na terenie blisko 50 krajów. W Polsce nie ma obecnie potwierdzonego przypadku koronawirusa