W poniedziałek odbędzie się 18 lotów czarterowych do Warszawy z Polakami, którzy z całego świata chcą wrócić do kraju; loty odbędą się m.in. z Bangkoku, Londynu, Barcelony, Chicago, Miami czy Dubaju - podało na Twitterze Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
W piątek w ramach akcji "LOT do domu" planowane są loty czarterowe do Warszawy z: Bangkoku (Tajlandia), Londynu i Edynburga (Wielka Brytania), Genewy i Zurychu (Szwajcaria), Chicago i Miami (Stany Zjednoczone), Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie), Trondheim i Oslo (Norwegia), Barcelony (Hiszpania), Sztokholmu (Szwecja), Amsterdamu (Holandia), Nicei (Francja), Dublina (Irlandia), Helsinek (Finlandia), Brukseli (Belgia), Budapesztu (Węgry).
✈️23 marca w ramach operacji #LotDoDomu przewidziane są rejsy do Warszawy z:#Londyn??#Genewa??#Bangkok??#Chicago??#Miami??#Dubaj??#Trondheim??#Barcelona??#Sztokholm??#Edynburg??#Amsterdam??#Nicea??#Zurych??#Dublin??#Oslo??#Helsinki??#Bruksela??#Budapeszt?? pic.twitter.com/Qe93z7WAIS
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP ?? (@MSZ_RP) March 23, 2020
Operacja "LOT do Domu" rozpoczęła się 15 marca. W jej ramach organizowane są specjalne rejsy czarterowe w różne regiony świata, aby umożliwić powrót do domu polskim obywatelom i uprawnionym do tego cudzoziemcom.
Daty i miejsca lotu można sprawdzić na stronie internetowej https://LOTdoDomu.com. Na stronie internetowej można też dokonać rezerwacji biletu. Czartery odbierają podróżnych z terenu Europy, a także Azji czy Ameryki. Obejmują miejsca dotychczas nieobecne w LOT-owskiej siatce połączeń, np. Maltę czy Reykjavik.
Za powrót do Polski organizowanymi przez LOT specjalnymi lotami podróżujący płacą zryczałtowaną stawkę – od 400 do 800 zł w granicach Europy i 1600-2400 zł za przelot dalekiego zasięgu. Pozostałą kwotę dopłaca polski rząd.