Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Jaki jest rzeczywisty stan pandemii? Prof. Gut: "Obecne dane są trudne do interpretacji"

Obecne dane epidemiologiczne są trudne do interpretacji, bo jest okres przedświąteczny, a ludzie odkładają nawet testowanie na koronawirusa - powiedział wirusolog prof. Włodzimierz Gut. Dodał, że środowy wzrost liczby nowych przypadków będzie można ocenić w kontekście kolejnych danych.

/ Prof. Włodzimierz Gut / fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 12 454 osób, zmarło 605 chorych – podało w środę Ministerstwo Zdrowia.

Prof. Gut ocenił, że liczna zgonów do nadal skutek dużej liczby zakażeń w listopadzie. Niepokojąca jego zdaniem jest jednak liczba nowych przypadków.

- Te dane są jednak trudne do interpretacji, bo jest okres świąteczny i ludzie odkładają wiele rzeczy - także testowanie na koronawirusa. Może być również tak, że to jakaś kumulacja z kilku dni, bo gdzieś opóźniło się raportowanie. Mądrzejsi będziemy w sobotę, gdy poznamy raporty ze środy, czwartaku i piątku. Wtedy będzie można mówić o pewnym trendzie

- podkreślił ekspert.

Przyznał, że właśnie dlatego lepiej jest analizować dane w ujęciu tygodniowym, bo w innym razie może dojść do pewnego przekłamania i złej interpretacji.

- Zdarzały się i wcześniej takie niespodziewane wzrosty. Od czasu do czasu obserwujemy remanenty dające w jakiś dzień pewną "górkę". W najczarniejszym scenariuszu w mojej ocenie może być tak, że po prostu w Polsce, tak jak i w innych krajach, sytuacja znów zacznie się pogarszać. Oby nie, ale za wcześnie na stanowcze wnioski 

- stwierdził prof. Gut.

Liczba zakażeń zdaniem eksperta wynika także z ilości testów, których przeprowadzono dzień wcześniej dość dużo.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#szczepionka #pandemia #koronawirus #profesor Włodzimierz Gut #wirusolog

as