„Jesteśmy w trakcie globalnego fenomenu niepodobnego do niczego w historii istnienia państwa” - powiedział Netanjahu podczas konferencji prasowej w Jerozolimie. „Cała ludzkość jest w tej samej łodzi” - podkreślił.
Decyzja co do przedszkoli, placówek edukacji specjalnej oraz szkół z internatem, zostanie podjęta w Izraelu już wkrótce.
Kontynuując swoje przemówienie, Netanjahu wezwał rodziny, by nie pozwalały dziadkom opiekować się dziećmi, nawiązując do danych na temat wyższej umieralności wśród osób starszych i lżejszego przechodzenia infekcji przez młodszych.
Izraelski przywódca wezwał także do utworzenia "kryzysowego" rządu po rocznym impasie politycznym, w czasie którego w wyniku trzech wyborów parlamentarnych nie udało się utworzyć większościowej koalicji w Knesecie.
- Byłby to rząd "kryzysowy" na czas określony, będziemy walczyć razem, by ocalić życie dziesiątek tysięcy obywateli
- powiedział Netanjahu kierując swoje słowa do lidera sojuszu Niebiesko-Białych, Beniego Ganca. - Wspólnie poradzimy sobie z obecnym kryzysem, a potem będziemy kontynuować negocjacje - dodał.
W poniedziałek władze w Jerozolimie podjęły decyzję o obowiązkowej 14-dniowej kwarantannie dla wszystkich Izraelczyków powracających z zagranicy. Od czwartku wieczorem to samo dotyczy obcokrajowców. Osoby niebędące obywatelami Izraela, które nie są w stanie udowodnić, że mają środki i możliwości na poddanie się kwarantannie domowej, nie będą wpuszczane do kraju.
W czwartek izraelskie ministerstwo zdrowia potwierdziło zakażenie koronawirusem u 6-miesięcznego dziecka. Ogłoszono również, że liczba zakażonych wynosi 109, z czego 88 osób przebywa w szpitalach. Około 100 tys. Izraelczyków zostało poddanych kwarantannie domowej.