10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Ile kosztuje walka z koronawirusem? Premier: Przeznaczamy tyle pieniędzy, ile jest konieczne w tej sytuacji

Premier Mateusz Morawiecki pytany na antenie Polsat News o apele niektórych władz lokalnych o wsparcie finansowe działań związanych z pojawieniem się koronawirusa podkreślił, że rząd przeznacza na ten cel tyle środków, ile w tej sytuacji jest konieczne. Dodał, że nie do końca wykorzystane jest jeszcze100 mln zł przeznaczone na realizację pilnych potrzeb.

Fot. Krystian Maj / KPRM

Pytany m.in. o apel marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak o 10 mln wsparcia dla regionu lubuskiego w związku z potrzebami tamtejszych szpitali, premier odpowiedział jednoznacznie:

Przeznaczamy tyle pieniędzy ile jest konieczne w tej sytuacji. Faktem jest, że niektóre jednostki samorządowe składają listę życzeń, która nie do końca ma coś wspólnego z epidemią koronawirusa.
- stwierdził szef rządu.

Dodał, że 100 mln zł przeznaczone na realizacje pilnych, z punktu widzenia skuteczności walki z wirusem, potrzeb jest jeszcze nie do końca wykorzystane, a kolejne 100 mln zł czeka na uruchomienie jeżeli będzie taka potrzeba.

Z osobnych rezerw budżetowych mamy zabezpieczone środki idące w miliardy złotych, jeżeli będzie to potrzebne.
- podkreślił premier.

Mateusz Morawiecki mówił też, że z ubolewaniem przyjął to, iż niektóre firmy wykorzystują sytuację zagrożenia koronawirusem i podnoszą ceny produktów dezynfekujących.

Nie można żerować na tej sytuacji.
- przestrzegł premier.

Ponadto Mateusz Morawiecki potwierdził informację, że rząd zamówił 1 mln litrów płynu dezynfekującego, który zostanie przekazany do wszystkich szkół w Polsce. Premier zapewnił, że za ten zakup zapłaci państwo.

Pytany, czy wystarczy środków ochronnych dla lekarzy, którzy będą musieli leczyć pacjentów zarażonych koronawirusem premier wyjaśnił, że Agencja Rezerw Materiałowych ma takie środki zgromadzone w różnych miejscach w kraju i dystrybuuje je w miarę pojawiających się potrzeb.

Nie mam obaw, że zabraknie, czy to kombinezonów, czy strojów.
- zapewnił.

Premier poinformował, że rząd chce, by w instytucjach użyteczności publicznej (szkoły, muzea, urzędy) - zostały zainstalowane dozowniki, by petenci mogli dezynfekować i myć ręce.

Mateusz Morawiecki zapewnił też, że nie zabraknie łóżek dla pacjentów, także dzięki temu, że państwo w razie potrzeby wykorzysta infrastrukturę szpitali wojskowych.

To wszystko daje bardzo dobry model przygotowania do eskalacji, zwiększenia rozprzestrzeniania się koronawirusa.
- ocenił Mateusz Morawiecki.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#rząd #Mateusz Morawiecki #koronawirus

redakcja