Futbol w czasach zarazy: Srogie kary za plucie
Piłkarze rumuńskiej ekstraklasy mogą zostać zawieszeni nawet na 12 meczów za plucie podczas meczów - wynika z protokołu sporządzonego przez tamtejszą federację (FRF) oraz władze rozgrywek, dotyczącego wznowienia sezonu po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.
FRF ma nadzieję na powrót do gry 13 czerwca, ale rząd nie udzielił dotychczas potrzebnej zgody. Sezon jest wstrzymany od połowy marca.
Za splunięcie na murawie grozić ma od sześciu do 12 meczów dyskwalifikacji oraz grzywna. Protokół mówi też o zachowaniu co najmniej dwumetrowych odstępów podczas rozgrzewki oraz odizolowaniu pierwszego składu od rezerwowych już przed meczami. Spotkania mają być rozgrywane oczywiście bez kibiców na trybunach, a na stadionie będzie mogło znajdować się najwyżej 150 osób.
Piłkarze muszą się przyzwyczaić do nowych zasad
❌ Spitting banned
— Tim Spiers (@TimSpiers) May 27, 2020
⬆️ One-way systems indoors
📹 Each session filmed for PL
🧼 Disinfectant and hand gel EVERYWHERE
Premier League training grounds are arguably the safest place to be. Here's a flavour of the many rules clubs have to adhere to #WWFC https://t.co/GOB53y2pQg
Przed przerwą w Rumunii rozegrano pierwsze dwie kolejki grupy mistrzowskiej i grupy spadkowej. Liderem tej pierwszej jest CFR Cluj, który zgromadził 30 punktów.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
