Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Koronawirus

Do DPS w Drzewicy wracają pensjonariusze

W poniedziałek przed południem do Domu Pomocy Społecznej (DPS) w Drzewicy ma powrócić część pensjonariuszy, ewakuowanych po świętach z powodu serii zakażeń koronawirusem – przekazał oficer prasowy 9 Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej (9ŁBOT) major Arkadiusz Rubajczyk.

Po prawie dwóch tygodniach hospitalizacji i kwarantanny do Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy (woj. łódzkie) wraca część mieszkańców i personelu – zapowiada mjr Rubajczyk.

Reklama

Żołnierze Zespołu Interwencji Kryzysowej, czyli 9 Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej i 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, przetransportują 20 pensjonariuszy ze szpitali w Radomsku i Tomaszowie Mazowieckim.

Ewakuacja pensjonariuszy, personelu i wolontariuszy z Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy rozpoczęła się 15 kwietnia. Decyzję o przeniesieniu 38 zakażonych koronawirusem pensjonariuszy i innych osób podjęto w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opocznie.

Przy przenosinach pracowali przedstawiciele Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, samorządowcy i ratownicy medyczny. 38 pensjonariuszy i 22 osoby zdrowe z Drzewicy umieszczono w szpitalach w Bełchatowie, Tomaszowie Mazowieckim i w Radomsku, a 17 osób w Zgierzu.

Zaraz po przeniesieniu pensjonariuszy, żołnierze wojsk chemicznych z Tarnowskich Gór poddali dezynfekcji pomieszczenia drzewickiego domu.

W DPS w Drzewicy na przełomie marca i kwietnia wykryto przypadki zakażenia SARS-CoV-2. Pozytywne wyniki testów były zarówno u mieszkańców, jak i u opiekunów, pracowników i personelu medycznego.

W wielkanocną niedzielę burmistrz Drzewicy Janusz Reszelewski alarmował, że liczba zakażonych w DPS wynosi 78 osób – 45 mieszkańców i 33 pracowników. Burmistrz poinformował wtedy, że zmarła także jedna z mieszkanek drzewickiego DPS.

Starosta opoczyński Marcin Baranowski, który nadzoruje DPS, burmistrz miasta Janusz Reszelewski i wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński zapewnili środki ochrony, lekarstwa i żywność. Brakowało jednak personelu medycznego. Pracownicy i trzy pielęgniarki byli już u kresu sił. Na nic zdały się apele władz do personelu medycznego o pomoc w opiece nad pensjonariuszami

Zgłosiły się tylko cztery osoby: dwóch żołnierzy WOT, mieszkaniec Drzewicy i miejscowy poseł PiS.

Na poniedziałek zaplanowano powrót części zdrowych już mieszkańców DPS. Nie wiadomo jeszcze, kiedy przyjadą pozostali pensjonariusze drzewickiego domu.

Reklama