Stabilizacja zakażeń odchodzi w przeszłość. Niedzielski: W najbliższych tygodniach dalsze wzrosty

O obecnej i nadchodzącej sytuacji epidemicznej mówił dziś wcześniej wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Wskazał, że za kilka tygodni dojdzie w Polsce do wzrostu zakażeń koronawirusem, „chyba, że Polacy uprzedzą tę czwartą falę, uprzedzą wzrost zachorowań i masowo się zaszczepią".

Wzrastającą liczbę nowych zakażeń Kraska tłumaczył mnogością występujących w Polsce wariantów koronawirusa. 

- Najnowsze dane, nawet mam te dzisiejsze, to jest 185 przypadków wariantu delta w Polsce. (...) Mówimy o wszystkich przypadkach. To jest już w tej chwili 47 proc. wszystkich nowych mutacji, które wykrywamy w Polsce, czyli to stopniowo naprawdę rośnie

- poinformował. Przypomniał, że w połowie czerwca było to 8 proc.

[polecam:https://niezalezna.pl/403997-coraz-wiecej-przypadkow-wariantu-delta-w-polsce-podano-nowe-dane?desktop]

Niedzielski: Stabilizacja zakażeń odchodzi w przeszłość

Bardziej szczegółowo do nadchodzących tygodni odniósł się dziś minister zdrowia Adam Niedzielski. We wpisie na Twitterze przedstawił wykres ukazujący wysokość współczynnika reprodukcji w czasie, zaczynając od maja 2020 roku.

„W porównaniu do poprzedniego tygodnia mamy już 13% wzrost średniej liczby zakażeń. W kolejnych tygodniach będziemy obserwować dalsze wzrosty, o czym świadczy zmiana wskaźnika reprodukcji wirusa (R), który osiągnął znowu wartość 1”

- napisał Niedzielski, konkludując, że „stabilizacja zakażeń odchodzi w przeszłość”.

Łącznie od marca ub. roku, gdy wykryto w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2, potwierdzono 2 881 491 przypadków. Zmarło 75 215 osób z COVID-19.

 

Źródło: niezalezna.pl, Twitter

#koronawirus