Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

10-latka z Kołobrzegu z trafiła do szpitala. Szkoła zamknięta do odwołania

Do momentu wykluczenia koronawirusa u jednego z uczniów Szkoły Podstawowej nr 6 ta nie będzie czynna - podała dziś na konferencji prasowej prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska. 10-latka trafiła wczoraj do szpitala wojewódzkiego w Szczecinie.

/ zdjęcie ilustracyjne / fot. pixabay/@coyot

- W sobotę w godzinach popołudniowych otrzymaliśmy informację, że dziecko z kołobrzeskiej szkoły zostało przewiezione do szpitala wojewódzkiego w Szczecinie przy ul. Arkońskiej celem wykluczenia występowania koronawirusa

- poinformowała w niedzielę Mieczkowska.

Dodała, że chodzi o uczennicę Szkoły Podstawowej nr 6, w której od godzin porannych trwa dezynfekcja.

- Zgodnie z procedurą i zaleceniami wojewody, inspektora sanitarnego szkoła ta do momentu wykluczenia występowania koronawirusa u dziecka nie będzie czynna

- zaznaczyła.

Zgodnie z informacją przekazaną na konferencji przez dyrektora kołobrzeskiego sanepidu Jacka Ekk-Cierniakowskiego, wyniki badań powinny być znane we wtorek lub w środę. Dyrektor powiedział, że „dziecko jest w stanie dobrym”.

- Uspokajam, wszystkie działania są podjęte w celu wykluczenia koronawirusa. Wdrażamy te wszystkie środki jako profilaktyczne. Nie ma żadnego zagrożenia w pozostałych szkołach

- podkreślił.

Prezydent Kołobrzegu podkreśliła, że decyzja o zamknięciu SP nr 6 musiała zapaść, bo nie było możliwości wyizolowania jednej klasy.

- Wiemy, z której klasy jest to dziecko. (…) Przez pięć dni od zakończenia ferii zimowych to dziecko uczęszczało do szkoły i dlatego, działając z wielką rozwagą, (…) podjęliśmy taką decyzję o zamknięciu szkoły do momentu wykluczenia wirusa

- powiedziała Mieczkowska.

P.o. rzecznika prasowego Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego szpitala zespolonego w Szczecinie Mateusz Iżakowski potwierdził, że w sobotę do szpitala trafiła 10-letnia dziewczynka z Kołobrzegu, która, według informacji przekazanych przez rodziców, wróciła z Indonezji.

- Lekarze szpitala wojewódzkiego przeprowadzili badani, z których wynika, że dziewczynka zachorowała na grypę. Jednak profilaktycznie pobrano od niej próbki, które zostaną przesłane do PZH

- podał Iżakowski.

Dodał, że na oddziale zakaźnym szpitala wojewódzkiego w Szczecinie przebywają łącznie z 10-latką trzy osoby z podejrzeniem koronawirusa. Wyniki badań próbek od dwóch wcześniej przyjętych na oddział powinny być znane najdalej w poniedziałek.

W Kołobrzegu we wtorek po feriach zimowych odbyło się spotkanie z sanepidem, szefem sztabu kryzysowego oraz dyrektorami szkół i przedszkoli. Omówione były procedury postępowanie na wypadek takiej sytuacji. W niedzielę zorganizowano kolejne spotkanie w poszerzonym składzie, z przedstawicielami wszystkich jednostek podległych urzędowi miasta.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#koronawirus

redakcja