Największe gospodarcze zagrożenia dla Europy w 2018? Ekspert ostrzega
Choć 2017 rok był dobry jeśli chodzi o wyniki gospodarcze w UE, i w tym roku trend może być kontynuowany, to najbliższych 12 miesięcy nie będzie wolne od ryzyka. Brukselski think tank Bruegel wskazuje w tym kontekście m.in. politykę monetarną i włoskie wybory.
Miniony rok przyniósł przyspieszenie wzrostu gospodarczego w strefie euro i w całej UE. Prognozy w ciągu roku były rewidowane w górę dla wszystkich krajów członkowskich z wyjątkiem Wielkiej Brytanii, która odczuwa negatywne konsekwencje decyzji o opuszczeniu UE. Spadało też bezrobocie, a poziom zatrudnienia z miesiąca na miesiąc bił historyczne rekordy.
Zdaniem Guntrama Wolffa, szefa Bruegla, brukselskiego ośrodka analitycznego wyspecjalizowanego w sprawach ekonomicznych, 2018 r. może przynieść kontynuację tego pozytywnego trendu. "Bilanse banków i firm są mocniejsze niż rok temu. Banki poszły do przodu, jeśli chodzi o rozwiązywanie problemu portfeli zagrożonych kredytów, choć wiele pozostaje jeszcze do zrobienia" - zauważył Wolff we wpisie opublikowanym na stronie internetowej think tanku.
Porównując sytuację wyjściową z początku 2017 i 2018 r. zaznaczył, że lepiej wygląda też sytuacja finansowa przedsiębiorstw. Ich wskaźniki zadłużenia w relacji do PKB spadają. Jednocześnie obniżyły się też deficyty budżetowe, cicho jest o polityce zaciągania pasa. Analityk wskazuje, że Francja uchwaliła ważne reformy prawa pracy, które powinny pomóc poprawić sytuację w tym obszarze nad Sekwaną (bezrobocie, które było jednym z głównych tematów ubiegłorocznych kampanii wyborczych, wynosi tam cały czas ok. 10 proc.). Jednocześnie Włochy powinny zacząć odczuwać poprawę w związku z reformami rynku pracy przyjętymi w 2015 r.
Choć obraz sytuacji gospodarczej wydaje się bardzo dobry, Wolff przestrzega przed ignorowaniem ryzyka. "Najważniejszym obszarem politycznym, który zasługuje na rozwagę i ostrożne działanie, jest polityka pieniężna" - podkreśla. W konsekwencji globalnego kryzysu finansowego Europejski Bank Centralny i inne banki centralne rozszerzyły swoje zestawy narzędzi do prowadzenia polityki monetarnej.
Zdaniem eksperta istnieją również inne ryzyka: wybory w krajach UE, z najważniejszymi włoskimi na czele, które mogą doprowadzić do zmiany krajobrazu politycznego w Europie. Szef Bruegela zwraca uwagę, że udało się osiągnąć postęp, jeśli chodzi o unikanie twardego Brexitu, ale niestabilność polityczna może podważyć dalsze działania w kierunku porozumienia handlowego UE-Wielka Brytania.
Z kolei brak rządu w Niemczech - zauważył Wolff - wstrzymuje szerszą debatę na temat kształtu reform w strefie euro.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
