- W wykorzystaniu funduszy Unii Europejskiej ciągle są bardzo duże różnice między regionami - z jednej strony są liderzy: Pomorskie, Wielkopolskie, Lubuskie, Opolskie, a z drugiej \"maruderzy\": Świętokrzyskie, Warmińsko-Mazurskie, Podlaskie, Lubelskie - wskazał wiceszef Ministerstwa Rozwoju Jerzy Kwieciński.
Zdaniem wiceministra rozwoju różnice między regionami wynikają ze "sprawności administracyjnej samorządów".
"Mamy zagospodarowane 46 proc. wszystkich środków pochodzących z UE (...) w programach krajowych mamy już 49 proc. środków w podpisanych umowach, a w programach regionalnych 42 proc. Przypomnę, że naszym celem na ten rok jest objęcie umowami połowy wszystkich środków z UE"
- mówił Kwieciński w poniedziałek podczas spotkania z dziennikarzami.
"To co sobie zaplanowaliśmy - realizujemy. Natomiast nadal występuje różnica pomiędzy programami krajowymi a regionalnymi, szczególnie jeżeli chodzi o wydatki"
- wskazał i wyraził nadzieję, że w ostatnich miesiącach tego roku "regiony zdecydowanie przyspieszą".
Wiceminister ocenił, że zakładane na ten rok cele kontraktacji zostaną osiągnięte prawdopodobnie w przypadku wszystkich programów krajowych. Wśród liderów wymienił programy Polska Cyfrowa, Polska Wschodnia oraz Infrastruktura i Środowisko.
W przypadku programów regionalnych - jak mówił - celu tego pewnie nie uda się osiągnąć w odniesieniu do wszystkich, "chociaż myślę, że tu nie będzie aż takiego dużego odbicia od zakładanych celów. Natomiast będziemy mieli znaczące różnice, jeżeli chodzi o wydatkowanie, tu widać wyraźnie, że zdecydowana większość regionów pewnie nie osiągnie zakładanych poziomów i również nie zrealizuje nie tylko tych planów, które my sobie założyliśmy w programie rządowym, ale nawet tych planów, które regiony same przygotowały i wysłały do KE" - zaznaczył Kwieciński.
Jak podkreślił, zróżnicowanie wśród regionów jest bardzo duże - z jednej strony są województwa: pomorskie, wielkopolskie, lubuskie, które "są liderami". "A z drugiej strony mamy takie regiony, które są ewidentnymi maruderami (...) jak województwo świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, podlaskie czy lubelskie" - zaznaczył Kwieciński.