Brytyjski rząd opublikował dzisiaj białą księgę dotyczącą wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Jest to opis proponowanych działań w procesie dwuletniego opuszczania wspólnoty oraz propozycji przyszłych relacji pomiędzy stronami. Co to oznacza dla mieszkających na Wyspach Polaków?
Dokument potwierdza wszystkie punkty, które zostały określone przez premier May w jej wystąpieniu w Lancaster House w zeszłym miesiącu. Kwestia statusu obywateli UE w Wielkiej Brytanii będzie przedmiotem negocjacji, którym poświęcony jest jeden rozdział białej księgi.
Zabezpieczenie statusu oraz zapewnienie pewności obywatelom UE w Wielkiej Brytanii i obywatelom Wielkiej Brytanii w innych krajach członkowskich jest jednym z pierwszych priorytetów tego rządu i zbliżających się negocjacji
– czytamy w publikacji.
Brytyjska premier zapowiadała, że oczekuje gwarancji praw dla brytyjskich obywateli mieszkających w państwach zrzeszonych w Unii.
CZYTAJ WIĘCEJ: Polacy na Wyspach z gwarancjami?
Rząd wolałby rozwiązać ten problem przed formalnymi i oficjalnymi negocjacjami. I choć wiele państw członkowskich godzi się na taką umowę, to nie udowodnili, że jest to możliwe do osiągnięcia. Wielka Brytania jest gotowa do tego, by dać ludziom pewność, której chcą i osiągnąć najlepszą umowę z naszymi europejskimi partnerami przy najbliższej okazji
– czytamy w dokumencie.
Biała księga zawiera zobowiązanie do znaczącego ograniczenia imigracji.
Rząd powtórzył, że jest gotów do
złożenia gwarancji dotyczących przyszłych praw 3,8 miliona obywateli innych państw członkowskich Unii Europejskiej – w tym, co zaznaczono, znacznej populacji Polaków obecnie przebywających na Wyspach – „tak szybko, jak będzie to możliwe”, pod warunkiem uzyskania podobnych gwarancji dla Brytyjczyków na kontynencie.
Obecnie Polacy, jako obywatele UE, mają prawo do pracy w Wielkiej Brytanii bez obowiązku uzyskania karty stałego rezydenta. Po wyjściu z Unii jej posiadanie może okazać się niezbędne do tego, by przebywać na Wyspach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co może czekać Polaków mieszkających na Wyspach
Polacy bez odpowiedniego zaświadczenia będą traktowani tak samo, jak obywatele innych państw spoza UE. To oznacza, że każdy, kto będzie chciał pozostać na stałe w Wielkiej Brytanii, po pięciu latach pracy będzie musiał udowodnić, że zarabia co najmniej 35 tys. funtów rocznie. Ci, którzy się nie kwalifikują, będą musieli opuścić Wielką Brytanię – czytamy na stronach brytyjskiego Home Office.
Jak podaje brytyjska organizacja The 3 Million około milion obywateli UE, głównie Polaków, może zostać deportowanych w dniu odłączenia się Wysp od Unii Europejskiej właśnie z powodu trudności w uzyskaniu rezydentury.
Obecne zasady dla obywateli UE wymagają od starających się o kartę stałego pobytu przedstawienia dokumentów takich jak urzędowe rachunki, wyciągi bankowe, czy dowody wypłat z pięciu ostatnich lat pobytu.
W ostatnich miesiącach liczba wniosków o przyznanie rezydentury, składanych do Home Office przez Polaków i innych obywateli UE mieszkających na Wyspach, potroiła się. Brytyjscy urzędnicy nie radzą sobie z nadmiarem dokumentów wpływających w szaleńczym tempie-donoszą brytyjskie media.
To właśnie w ten sposób Polacy i inni imigranci z UE chcą ochronić się przed wyrzuceniem z Wysp.
Obywatele Unii Europejskiej, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii, a nie spełnią wymogów, które Wielka Brytania narzuci, chcąc ograniczyć liczbę imigrantów, mogą spodziewać się szeregu utrudnień
– czytamy w Brytyjskim The Guardian, który powołuje się na opinię prawnika Andrew Tingleya.
Jeżeli obecnie przysługujące im prawa nie zostaną zagwarantowane po Brexicie, obywatele UE, którzy nie dostaną rezydentury, muszą się liczyć z takimi utrudnieniami jak zamknięte konta bankowe, wymówienie najmu czy zwolnienie z pracy.
Źródło: PAP,BBC,The Guardian
#Unia Europejska
#Brexit biała księga
#Polacy
#UE
#Wielka Brytania
#Brexit
Marek Nowicki