"PB" informuje, że w czwartek i piątek pracodawcy, a także inni płatnicy podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) mają czas na terminowe przesłanie fiskusowi danych o tym, ile w 2019 roku zarobili ich pracodawcy lub zleceniobiorcy i jakiej wysokości zaliczki podatkowe z tego tytułu zostały odprowadzone. Z tego obowiązku należy się wywiązać do końca stycznia - podkreślono.
Dziennik cytuje ekspertów, którzy radzą, by nie czekać do ostatniej chwili z przesłaniem dokumentów urzędom skarbowym.
"Wystarczy, że system on-line zawiedzie, aby termin ich wysyłki został przekroczony, co jest uchybieniem obowiązkom płatnika, podlegającym odpowiedzialności przewidzianej w Kodeksie karnym skarbowym"
- dodano.
Cytowany przez gazetę specjalista skarbowy zaznacza, że za nieterminowe założenie informacji PIT-11 przez pracodawcę grozi grzywna. Radzi, by w razie przekroczenia terminu przesłać PIT niezwłocznie, ale zarazem należy złożyć tzw. czynny żal.
Gazeta tłumaczy, że zgodnie z prawem skarbowym sprawca przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego nie podlega karze, jeśli po popełnieniu czynu zabronionego zawiadomi o tym organ powołany do ścigania - ujawniając istotne okoliczności czynu, a w szczególności osoby współdziałające w jego popełnieniu.