W dokumentach poświęconych zagadnieniom poruszanym na konwencji PiS "Myśląc Polska" znaleźć można obszerną propozycję walki z demograficzną katastrofą w obliczu której znalazła się dzisiaj Polska.
Waloryzacja 800+, podwyższenie świadczeń
Mateusz Łakomy, ekspert ds. demografii, proponuje 9-punktowy plan na rzecz wzrostu dzietności.
Po pierwsze zakłada on wsparcie finansowe oraz opiekuńcze. Przewiduje podwyższenie świadczenia rodzicielskiego oraz zasiłku macierzyńskiego dla ubezpieczonych w KRUS do poziomu minimalnego wynagrodzenia.
Przewidywana jest także progresja programu Rodzina 800+ w zależności od liczby dzieci oraz roczna rewaloryzacja świadczenia. Plan zakłada też tymczasowe świadczenia pomostowe do rodzin np. w obliczu utraty pracy przez rodzica małych dzieci.
Istotnym aspektem ma być także zasypanie tzw. luki edukacyjnej, a sposobem działania ma być m.in. zwiększenie liczby politechnik w Polsce oraz uruchomienie kierunków ścisłych na uniwersytetach.
W planie znalazło się także ograniczenie smartfonów w szkołach oraz działania na rzecz ograniczenia dostępu nieletnich do pornografii.
Plan zakłada też wysokojakościowe kursy przystosowujące do małżeństwa, a także wsparcie w zakresie poradnictwa dla par terapii psychologicznej dla dzieci oraz młodzieży. Podmioty publiczne, w tym szkoły, mają zapewnić organizację licznych wydarzeń zmierzających do spędzenia ze sobą czasu wolnego dzieci i młodzieży. Wskazywane jest także dofinansowanie do różnych form spędzania takiego czasu poza szkołą.
Wskazano także na konieczność zmian na rynku pracy, w tym analizę pracy na część etatu dla rodziców małych dzieci.
Łatwiejsze kredyty dla młodych
Ważną część planu zajmuje kwestia mieszkaniowa. Łakomy proponuje m.in. ograniczenia wymagań dotyczących wkładu własnego w szczególności dla młodych kredytobiorców "lub upowszechnienie gwarancji wkładu". Także na kredytobiorców w wieku 25-30 lat ma być nakierowany program preferencyjnych kredytów na zakup pierwszego mieszkania.
Plan przewiduje również "upowszechnienie kredytów hipotecznych o stałej stopie procentowej" oraz analizę mechanizmów przeciwdziałających zjawisku gniazdownictwa.
"Ograniczenie możliwości wykorzystywania mieszkań w krótkoterminowych celach hotelowych, jako biura bądź miejsca prowadzenia działalności usługowej oraz jako aktywa inwestycyjnego, w tym m.in. poprzez upowszechnienie instrumentów sprzyjających nieprofesjonalnym inwestorom indywidualnym alokowanie nadwyżek finansowych w rozwój gospodarki – jak giełda czy pozagiełdowe instrumenty finansowania przedsiębiorstw"
- czytamy w dokumencie.
Plan przewiduje także rozwój budownictwa modułowego.
Ważną rolę odgrywają również programy zdrowotne, w tym upowszechnienie leczenia endometriozy oraz chorób przyczyniających się do obniżenia płodności, a także leczenia i profilaktyki w zakresie chorób psychicznych i zaburzeń emocjonalnych.
Jednocześnie zadaniem kultury, także masowej, ma być pozytywne budowanie wizerunku trwałej rodziny z trojgiem lub więcej dzieci.
Mateusz Łakomy sugeruje, że powinien powstać - wzorem Korei Południowej - "silny ośrodek polityczny z ministrem w randze wicepremiera", którego zadaniem byłoby koordynowanie prac w obszarach demografii.
Bon mieszkaniowy na trzecie dziecko
Bartosz Marczuk, były wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej w rządzie Zjednoczonej Prawicy, sugeruje, podobnie jak Łakomy, by stworzyć "modę na rodzinę".
Podkreśla również znaczenie walki z kryzysem relacji.
"Trzeba afirmować małżeństwa, zapobiegać rozwodom, ułatwiać spotkania, nie rozmywać płci, ograniczać cyfrowe uzależnienie młodych ludzi itd."
- pisze Marczuk.
Ma on także propozycje w zakresie ekonomicznym. Miałby to być bon mieszkaniowych do 100 tys. za urodzenie trzeciego dziecka, a 40 tys. zł - od pierwszego dziecka. Istotne znaczenie miałyby także zmiany uławiające łączenie ról rodzica i pracownika, a także właściwe dostosowanie polskiej szkoły.
Do tego mają dołączyć programy repatriacyjne m.in. dla Polaków z niedawnych fal migracyjnych, a także "mądra polityka imigracyjna".