"Przeprowadzone analizy wskazują, że nawet po uwzględnieniu kosztu EU ETS koszty całkowite produkcji energii elektrycznej z farm wiatrowych oraz farm fotowoltaicznych są większe od kosztów produkcji energii elektrycznej z węgla" - wskazał w mediach społecznościowych wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Janusz Kowalski. Do wpisu polityk dołączył również raport ukazujący całkowite koszty energii elektrycznej dla odbiorców energii.
Grupa posłów Polska 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu. Projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r., zawierał także przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.
Projekt - niezwykle kontrowersyjny, bo żaden z polityków nie chcę się przyznać, czyjego jest on autorstwa - miał umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Zaproponowano też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba byłoby analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Projekt spotkał się z krytyką polityków Zjednoczonej Prawicy. Ostatecznie, po złożeniu autopoprawki, w projekcie pozostały tylko przepisy dotyczące mrożenia cen prądu. Sejm przyjął ustawę wczoraj.
Dziś w mediach społecznościowych, wiceminister rolnictwa - Janusz Kowalski, opublikował wpis poświęcony kosztom energii elektrycznej dla odbiorców energii.
"Przeprowadzone analizy wskazują, że nawet po uwzględnieniu kosztu EU ETS koszty całkowite produkcji energii elektrycznej z farm wiatrowych oraz farm fotowoltaicznych są większe od kosztów produkcji energii elektrycznej z węgla"
I wyszczególnił:
"Koszty produkcji energii elektrycznej z poszczególnych źródeł wynoszą:
Do wpisu, polityk dołączył raport przygotowany przez profesora Władysława Mielczarskiego. Jest on do pobrania w całości:
Ujawniam całkowite koszty energii elektrycznej dla odbiorców energii (2023)
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) December 8, 2023
📝Raport przygotowany przez profesora Władysława Mielczarskiego
🔹Przeprowadzone analizy wskazują, że nawet po uwzględnieniu kosztu EU ETS koszty całkowite produkcji energii elektrycznej z farm… pic.twitter.com/ByWG1Es3e6