Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Domański wpadł w hurraoptymizm. Kuźmiuk studzi ministra finansów: A eksport i inwestycje?

- Perspektywy na IV kwartał, nie są zbyt optymistycznie, wprawdzie w październiku i listopadzie sprzedaż detaliczna wzrosła, ale w sytuacji zastoju w inwestycjach i spadku w eksporcie, źle to wróży wzrostowi gospodarczemu - ocenił poseł PiS,

Andrzej Domański minister finansów
Andrzej Domański minister finansów
Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w listopadzie 2024 r. wzrosła o 3,1 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 1,2 proc. - podał w piątek Główny Urząd Statystyczny.

"Kolejne bardzo dobre dane z polskiej gospodarki. Sprzedaż detaliczna rośnie o 3,1 proc. r/r, wyraźnie powyżej prognoz analityków. Dane potwierdzają oczekiwane przez nas ożywienie gospodarcze"

- skomentował wyniki minister finansów Andrzej Domański.

Kuźmiuk: To tylko jeden silnik PKB

Optymizm Domańskiego studzi jednak poseł opozycji, Zbigniew Kuźmiuk.

- Wzrost sprzedaży detalicznej to najważniejszy wskaźnik sygnalizujący wzrost konsumpcji, tyle tylko, że to tylko jeden silnik wzrostu gospodarczego, dwa pozostałe: inwestycje i eksport, nie tylko nie rosną, ale ten ostatni, ciągnie PKB w dół

- stwierdził Kuźmiuk.

Poseł zaznaczył, że w III kwartale 2024 r. rdr inwestycje wzrosły jedynie 0,1 proc., co oznacza, że "silnik inwestycyjny jest w stagnacji".

- Przy zablokowaniu budowy CPK, przesunięciu oddania pierwszej elektrowni atomowej, dopiero na lata 40-ste, zablokowaniu rozbudowy portów morskich, czy inwestycji na Odrze, nie odnotowaliśmy  spadku inwestycji, tylko dlatego, że ujęte są w tym rachunku wydatki publiczne o charakterze inwestycyjnym w sektorze wojskowym. Kontynuowane są również inwestycje samorządowe w oparciu o promesy BGK, udzielone jednostkom samorządu terytorialnego w latach 2021-2023, a więc w okresie rządów Prawa i Sprawiedliwości - dodał.

Zbigniew Kuźmiuk wskazał również, że po III kwartale 2024 r. saldo handlu zagranicznego jest ujemne. Eksport rdr spadł 0,7 proc., a import wzrósł o niespełna 2 proc.

- Perspektywy na IV kwartał, nie są także zbyt optymistycznie, wprawdzie jak zaznaczyłem wyżej w październiku i listopadzie sprzedaż detaliczna wzrosła, ale w sytuacji zastoju w inwestycjach i spadku w eksporcie, źle to wróży wzrostowi gospodarczemu

- podkreślił polityk Prawa i Sprawiedliwości.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, salon24.pl

#inwestycje #eksport #Andrzej Domański

dm