10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

Niemcy wykosili polskie sklepy

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz Bank Światowy pożyczyły niemieckiemu Lidlowi oraz Kauflandowi miliard dolarów z pieniędzy podatników, aby wykosiły konkurencję małych sklepów w Polsce –

Images_of_Money / Foter.com / CC BY
Images_of_Money / Foter.com / CC BY
Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz Bank Światowy pożyczyły niemieckiemu Lidlowi oraz Kauflandowi miliard dolarów z pieniędzy podatników, aby wykosiły konkurencję małych sklepów w Polsce – twierdzi „The Guardian”.

Niemieckie sieci Lidl i Kaufland należą do grupy Schwarz, największej firmy sektora supermarketów w Europie. Grupa jest kontrolowana przez jedną z najbogatszych rodzin w Niemczech. – Do tej pory wydawało się, że sieci te budują swoją pozycję w Polsce dzięki unikaniu płacenia podatków – zwraca uwagę Marcin Kędzierski, ekspert ds. gospodarczych i międzynarodowych Klubu Jagiellońskiego. Z publikacji brytyjskiego dziennika „The Guardian” wynika jednak, że działały przy wsparciu międzynarodowych instytucji finansowych – Banku Światowego oraz EBOiR-u.

– Bez wątpienia wsparcie tych instytucji trudno uznać za uczciwą praktykę rynkową – ocenia Kędzierski. Przez kampanię finansowaną z publicznych pieniędzy, również z polskich podatków, handel detaliczny skutecznie został przejęty przez zagraniczne sieci. Jedynie 11 proc. tego rynku znajduje się w polskich rękach. Według analityka kuriozalnie brzmi zwłaszcza argument, że dzięki tej pożyczce niemieckie sieci mogły zaoferować klientom dostęp do tańszych, dobrych jakościowo produktów, których nie mieliby szansy w inny sposób zdobyć, dostawcom zapewniły rynek zbytu, a także miejsca pracy. – Brzmi to podwójnie bulwersująco. Argument ten nie tylko świadczy o neokolonialnym stosunku do rynków środkowoeuropejskich, ale jest zwyczajnie fałszywy – mówi ekspert Klubu Jagiellońskiego.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

ds