Zajmujący ostatnie miejsce w tabeli Śląsk Wrocław w piątkowym meczu PKO BP Ekstraklasy zremisował 2:2 w Białymstoku z aktualnymi mistrzami Polski - Jagiellonią. "Zdobyliśmy bardzo ważny punkt" - stwierdził nowy trener Śląska Marcin Dymkowski.
Śląsk Wrocław po rozstaniu z trenerem Jackiem Magierą sprawił niespodziankę w 16. kolejce piłkarskiej Ekstraklasy remisując w wyjazdowym meczu z Jagiellonią Białystok.
Zdobyliśmy bardzo ważny punkt, oczywiście pozostaje w nas niedosyt, bo patrząc na sytuacje, które stworzyliśmy, to wydaje mi się, że powinniśmy dziś odnieść zwycięstwo. Myślę, że gdyby ktoś nam przed meczem powiedział, że będzie remis, to pewnie byśmy się cieszyli, ale po meczu pozostaje niedosyt
- stwierdził Marcin Dymkowski.
"Co dalej? Ciężka praca, pokora, staramy się z tygodnia na tydzień dalej walczyć o nasze przetrwanie, o nasz byt w Ekstraklasie" - dodał nowy trener Śląska.
W zupełnie odmiennym nastroju był szkoleniowiec mistrzów Polski, Adrian Siemieniec.
Biorąc pod uwagę scenariusz meczu i to, jak się układał wynik i to, że w końcówce prowadziliśmy, to z pewnością nie jesteśmy zadowoleni. Aczkolwiek uważam, że z przebiegu meczu, gdybyśmy go wygrali to na wyrost byłyby słowa, że zasłużenie. Bo uważam, że Śląsk zagrał dobre spotkanie i mu tego gratuluję. To nie był nasz najlepszy mecz i trzeba to sobie jasno powiedzieć
- oznajmił trener Jagi.
Zaskoczeni piątkowymi wynikami? 🤭 pic.twitter.com/RvdH0uRmSH
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) November 22, 2024
Bramki: 0:1 Arnau Ortiz (34), 1:1 Lamine Diaby-Fadiga (39), 2:1 Jesus Imaz (70), 2:2 Jakub Jezierski (88-głową)
Sędzia: Karol Arys (Szczecin) Widzów: 14 579