Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Europejscy rolnicy protestują. Kolejne kraje nie chcą umowy UE-Mercosur [WIDEO]

Obornik przed miejskim ratuszem i góry śmieci - francuscy rolnicy protestowali przeciwko wzajemnej umowie pomiędzy Unią Europejską a Ameryką Południową. Do nas miałyby trafić produkty rolne i mięso, a za Atlantyk płynęłyby m. in. samochody.

Rolnik traktor
Rolnik traktor
BadzioITV - pixabay.com

Rośnie niezadowolenie rolników w całej UE po wynegocjowanej przez Komisję Europejską umowie o wolnym handlu między UE a Mercosur. Do Wspólnego Rynku Południa należą państwa Ameryki Południowej: Brazylią, Argentyną, Paragwajem, Boliwią i Urugwajem.

To z nich miałyby płynąć do Europy takie produkty jak mięso, czy zboża. Prace nad tą umową trwały od 20 lat i oczekiwano, że do jej podpisania dojdzie na szczycie G20 w Rio de Janeiro, który odbywał się na początku tygodnia.

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Fala protestów rolników

Tuż przed odlotem na obrady w Brazylii, prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział, że "nie podpisze umowy o wolnym handlu UE-Mercosur w obecnym kształcie". Również przez jego kraj przetoczyły się demonstracje rolników, którzy ostro krytykują umowę. Podobne protesty odbyły się także na ulicach Belgii i przed Sejmem w Warszawie.

Wśród głosów sprzeciwu najwyraźniej wybrzmiały obawy o zapaść rodzimej branży po otwarciu rynku na masowy import produktów, które nie spełniają tych samych standardów.

Obecne zapisy stanowią dla unijnych producentów nieuczciwą konkurencję - południowoamerykańskich produktów nie obowiązywałyby wyśrubowane unijne normy, których muszą przestrzegać europejscy rolnicy.

Umowa z Mercosur. W UE liczą na Polskę

Do zablokowania porozumienia potrzebna jest tzw. mniejszość blokująca. To głosy czterech państw, których populacja stanowi 35 proc. mieszkańców krajów Unii.

Za przyjęciem są rządy Niemiec, Hiszpanii i Włoch. Swój sprzeciw zapowiedziały już Francja, Austria i Holandia. Jeżeli dołączą do nich Polska oraz Węgry i Irlandia to jest szansa, że umowa nie wejdzie w życie.

Polski resort rolnictwa w Brukseli jednoznacznie sprzeciwił się tej umowie. Minister rolnictwa Czesław Siekierski (PSL) zaznaczył, że poza podpisem dwóch stron, umowa musi zostać jeszcze ratyfikowana przez Parlament Europejski i państwa członkowskie.

Siekierski zauważył, że Komisja Europejska potencjalnie mogłaby podpisać jedynie część umowy dotyczącą handlu, który leży w jej kompetencjach, z wyłączeniem pozostałych elementów porozumienia. W ocenie ministra takie "pójście na skróty" i próba pominięcia ratyfikacji krajowych spotkałoby się z ogromnym niezadowoleniem rolników.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP, euractiv.pl

#umowa UE-Mercosur #protest rolników #Francja

Sabina Treffler