Lekkoatletyka w najlepszym wydaniu wraca na PGE Narodowy, gdzie we wtorek 15 sierpnia największe gwiazdy wezmą udział w 8. edycji Lotto Warszawskiego Memoriału Kamili Skolimowskiej. Kibice zobaczą w walce złotych medalistów mistrzostw świata w Londynie - Anitę Włodarczyk i Pawła Fajdka.
Stolica gościła już podczas memoriału takie gwiazdy, jak Usain Bolt, Asafa Powell czy Mutaz Issa Barshim. W tym roku do rywalizacji przystąpią m.in. wicemistrz świata, dyskobol Piotr Małachowski, halowy mistrz Europy w pchnięciu kulą Konrad Bukowiecki, medaliści z Londynu - złoci Włodarczyk, Fajdek, srebrny Piotr Lisek (skok o tyczce) i brązowi - Kamila Lićwinko (skok wzwyż), Malwina Kopron i Wojciech Nowicki (rzut młotem). Wystąpią też m.in. niemiecki kulomiot David Storl, utytułowany tyczkarz Renaud Lavillenie, słynni dyskobole Robert Harting i Gerd Kanter oraz prezentująca niesamowitą formę w skoku wzwyż Maria Lasitskene. Zabraknie jedynie Tomasa Walsha - mistrz świata w pchnięciu kulą doznał w Londynie kontuzji pachwiny. - Lekarze stwierdzili siedmiocentymetrową szczelinę i zalecili przerwę - poinformował Nowozelandczyk.
Kontuzja palca nie przeszkodzi w występie Anicie Włodarczyk.
- Nie jest dobrze, mam zerwane więzadło w palcu i na pewno będę rzucała ze znieczuleniem. Nie jest to komfortowa sytuacja, ale w Memoriale Skolimowskiej wystartowałabym nawet bez palca. Ze szczególną motywacją podchodzę do tych zawodów i niech tak zostanie do końca mojej kariery - mówi mistrzyni, która na imprezach poświęconych pamięci zmarłej w 2009 roku Skolimowskiej uzyskuje najlepsze wyniki.
- Rekord świata i ten po prostu fenomenalny doping z trybun. To dodawało mocy w kole - wspomina ubiegłoroczną imprezę, podczas której rzuciła rekordowe 82,98 m.
- Nie wypada nie startować w tych zawodach - przyznaje dyskobol Małachowski, który w Londynie z wynikiem 65,24 był piąty, a na Narodowym zmierzy się ze „starą gwardią”, jak określił Kantera i Hartinga. Z kolei mistrz świata w rzucie młotem, Paweł Fajdek, zapowiada, że zaatakuje na Narodowym własny rekord Polski. - To świetne zawody, podczas których idzie się na maksa od pierwszego rzutu. Zaraz po mistrzostwach świata będzie forma, więc razem z Wojtkiem Nowickim możemy tam zaskoczyć - zapowiada.
Podczas memoriału nie zabraknie imprez towarzyszących - najmłodsi sportowcy wezmą udział w Małym Memoriale Kamili Skolimowskiej, odbędzie się też Integracyjny Piknik Lekkoatletyczny.