Pod koniec czerwca przyleci do Warszawy najnowszy z zamówionych przez PLL LOT Dreamlinerów. Samolot wyróżniać będzie specjalne biało-czerwone malowanie, które upamiętni 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
W fabryce Boeinga w Everett koło Seattle zakończono malowanie trzeciego z siedmiu zamówionych w 2017 r. samolotów Dreamliner w wersji 787-9. Zaprezentowany polskiej delegacji, w której uczestniczył przedstawiciel "Gazety Polskiej Codziennie", samolot jest wyjątkowy, gdyż cały jego kadłub pokrywa biało-czerwone malowanie, nawiązujące w swym wyglądzie do powiewającej polskiej flagi poruszanej przez pęd startującego samolotu. Na przednich drzwiach samolotu znajduje się kontur granic Polski.
To pierwsze tego typu malowanie w historii LOT. Rok 2018 jest jednak szczególny, ponieważ poświęcony jest obchodom 100-lecia odzyskania niepodległości. A LOT jako narodowy przewoźnik w sposób naturalny pełni rolę ambasadora Polski na świecie
- wyjaśnia Adrian Kubicki, dyrektor Biura Komunikacji LOT.
Na biało-czerwonym Dreamlinerze – podobnie jak na wielu innych samolotach LOT-u – pojawi się także logo Niepodległej, które jest elementem obchodów odzyskania niepodległości.
Przygotowując program Niepodległa bardzo nam zależało, aby przekaz o rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości docierał jak najdalej. Dlatego bardzo nas cieszy współpraca z LOT-em, który zdecydował się na oznakowanie swoich maszyn barwami narodowymi. To kolejny nasz partner promujący obchody tak ważnej dla Polski rocznicy na całym świecie
– mówi Jan Kowalski, dyrektor Biura Programu Niepodległa. Wyjątkowy biało-czerwony Dreamliner będzie latał do Ameryki Północnej i Azji. Natomiast drugi samolot w specjalnym malowaniu, którym będzie wąskokadłubowy Boeing B737 MAX 8, będzie obsługiwał trasy europejskie. A to oznacza, że patriotyczny przekaz będzie miał globalny zasięg.
LOT jest pierwszą linią lotniczą w Europie, której flota dalekiego zasięgu w całości opiera się na Dreamlinerach. Razem z najnowszym nabytkiem jest ich 11, a do końca 2019 r. będzie ich już 15. Oprócz nowych Dreamlinerów LOT oczekuje też na dostawę kolejnych czterech z sześciu zamówionych wąskokadłubowych Boeingów 737 MAX 8, które są obecnie najbardziej technologicznie zaawansowanymi samolotami wąskokadłubowymi. Nasz narodowy przewoźnik, który w ub.r. przewiózł 6,8 mln pasażerów, jest obecnie najszybciej rozwijającą się linią lotniczą w Europie. Od początku 2016 r. LOT ogłosił uruchomienie 60 połączeń, m. in. do Los Angeles, Seulu, Tokio i Singapuru.