W kolejnych kwartałach inflacja bazowa będzie utrzymywać się na podwyższonym poziomie - poinformował na konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
"Wstępne dane GUS pozwalają szacować, że w czerwcu tak zwana inflacja bazowa, a więc dynamika cen po wyłączeniu cen żywności i energii, chociaż niższa iż w miesiącu poprzednim, nadal jest wyraźnie wyższa niż inflacja ogółem. Nasze prognozy, projekcje pokazują, że w kolejnych kwartałach inflacja bazowa nadal będzie utrzymywać się na podwyższonym poziomie. Ona ostatecznie spadnie do właściwego poziomu, ale to jest uporczywe i trwa długo"
- powiedział Glapiński.
Pod koniec czerwca Główny Urząd Statystyczny poinformował w szybkim szacunku, że inflacja CPI w czerwcu wyniosła rdr 2,6 proc. W połowie czerwca NBP informował, że inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen żywności i energii w maju wyniosła 3,8 proc. W kwietniu ten wskaźnik wynosił 4,1 proc.
Prezes Glapiński poinformował też, że Polska jest krajem, gdzie gospodarka się rozwija "niesłychanie dynamicznie, niesłychanie szybko", ale mierzy się z problemem kosztów energii.
"Wzrost kosztów energii przenosi się na spadek konkurencyjności, dlatego duże zagraniczne firmy przenoszą się z Polski (...) na obszary, gdzie energia jest tańsza" - powiedział.
Dodał, że drugą barierą dla rozwoju gospodarki jest brak rąk do pracy, "ale to częściowo można przez dłuższy czas rekompensować przez wzrost wydajności pracy, automatyzację, poprawę efektywności".