Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Chwilówki ze Wschodu zalewają Polskę. Uważaj, od kogo pożyczasz

Wyśrubowany limit kosztów pozaodsetkowych nie przeszkodził podmiotom z rosyjskim, ukraińskim, łotewskim i litewskim kapitałem zarobić podczas pandemii milionów na udzielanych w Polsce pożyczkach krótkoterminowych – ustaliła „Gazeta Polska Codziennie”.

pixabay.com/Arcaion

Pandemia koronawirusa uderzyła w branżę pożyczkową w Polsce. Według danych Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego zanotowała ona w 2020 r. stratę w wysokości blisko 280 mln zł. Wszystko przez ograniczenie kosztów pozaodsetkowych udzielanych kredytów (czasowo zmniejszono je do 5 proc. dla tzw. chwilówek, czyli pożyczek do 30 dni, oraz do 21 proc. dla dłuższych). Miało to uratować przed spiralą zadłużenia osoby najbiedniejsze, niemogące uzyskać pożyczek w bankach. Mimo przykręcenia limitu dla niektórych firm pożyczkowych czas pandemii okazał się prawdziwym eldorado. Milionowe zyski w ubiegłym roku zanotowały udzielające „chwilówek” podmioty ze wschodnim kapitałem – rosyjskim, ukraińskim, łotewskim i litewskim. Jak to możliwe, gdy branża liczyła straty? „Gazeta Polska Codziennie” sprawdziła, kto faktycznie stoi za tymi spółkami. Do każdej z nich wysłaliśmy pytanie o strukturę właścicielską (jeśli nie była jasna), pochodzenie kapitału oraz sposób na osiągnięcie zysków mimo wyśrubowanego limitu kosztów pozaodsetkowych.

Rosyjski oligarcha i pieniądze z Łotwy

Rok 2020 z zyskiem w wysokości 23 mln zł zamknęła firma Vivus Finance należąca do zarejestrowanej w Rydze firmy AS 4Finance. Podmiot ten wchodzi w skład grupy 4Finance. Łatwo prześwietlić jej strukturę właścicielską. Grupa przedstawia ją szczegółowo w swoich sprawozdaniach finansowych i raportach. Z dokumentów wynika, że właścicielem grupy jest cypryjska firma Tiroma Ltd. Kto za nią stoi? 49 proc. udziałów należy formalnie do Very Bojko, matki rosyjskiego oligarchy Olega Bojki, przyjaciela Władimira Putina. 

Inną działającą w Polsce firmą pożyczkową ze wschodnim kapitałem jest spółka JJK Credit, która w ubiegłym roku osiągnęła zysk w wysokości 6,7 mln zł. Podmiot ten należy do innej zarejestrowanej w Polsce spółki Cream Finance Poland, której właścicielem jest zarejestrowana na Cyprze Cream Finance Holding Ltd. Z tamtejszego rejestru handlowego wynika, że jednym z dyrektorów tego podmiotu jest Dmitry Korobov. Osobę o tym nazwisku znaleźliśmy na kierowniczym stanowisku w mającej siedzibę w Moskwie firmie Infinitum, oferującej usługi z zakresu doradztwa w sektorze finansowym. Czy to ta sama osoba? Czy rosyjski podmiot ma jakiekolwiek związki z Cream Finance? „Codzienna” zapytała o to pożyczkowe przedsiębiorstwo, podobnie jak o faktycznych właścicieli stojących za cypryjską spółką. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Z oficjalnie dostępnych informacji wynika, że za Cream Finance stoi kapitał łotewski.

Także z Łotwy mają pochodzić właściciele innej spółki pożyczkowej – Incredit, która 2020 r. zamknęła zyskiem w wysokości 6,4 mln zł. Z KRS wynika, że właścicielem jest zarejestrowana w Rydze firma Sia Twino. Kim są osoby stojące za tym podmiotem? Spółka Incredit nie odpowiedziała na pytania „Codziennej”. 

Biznes z Litwy i Ukrainy

Miliony na pożyczkach zarobiły też firmy wchodzące w skład zarejestrowanej w Białymstoku Aventus Group. Spółki LTU Finance, Pixo, Tusumi i Arena Finance rok 2020 zamknęły zyskiem ponad 9 mln zł. Z KRS wynika, że Aventus Group należy do litewskiej spółki UAB Aventus Capital związanej z rodziną Trofimovas. Podmiot ten – jak wynika ze strony internetowej – świadczy pożyczki online poprzez platformy Pożyczka Plus, Smart Pożyczka, Finansowe Posiłki, Niewielka Pożyczka, Lew Pożyczka i RataNaPlus. Robi to nie tylko w Polsce i na Litwie, lecz także na Łotwie, Ukrainie, w Czechach, Gruzji i Kazachstanie.

Na oferowanych w Polsce „chwilówkach” zarobiła też spółka z kapitałem ukraińskim. Rok 2020 z zyskiem 1,2 mln zł zamknęła firma Miloan, kierowana przez Oleksandra Pankova. Z KRS wynika, że należy do cypryjskiego przedsiębiorstwa Timet Ltd, za którą stoi biznesmen z Doniecka Rodin Butko. Jego brat Bogdan jest formalnie prokurentem spółki Miloan. Także ten podmiot nie odpowiedział na nasze pytania.

CZYTAJ WIĘCEJ w najnowszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"!

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Piotr Nisztor