W latach 2010-2015 w Polsce ponad 170 podmiotów zajmowało się kreowaniem, wspomaganiem lub wykonywaniem przedsięwzięć z zakresu promocji gospodarczej. Chodzi tu o spółki Skarbu Państwa lub państwowe instytucje, takie jak Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIZ), Polska Organizacja Turystyczna (POT) wraz z oddziałami zagranicznymi, Agencja Rynku Rolnego, Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych SA (KUKE), Instytut Adama Mickiewicza, a także 49 Wydziałów Promocji Handlu i Inwestycji zlokalizowanych w 44 krajach świata i 89 ambasad.
Działalność tę nadzorowało co najmniej ośmiu ministrów: spraw zagranicznych, gospodarki, finansów, skarbu państwa, sportu i turystyki, środowiska oraz kultury i dziedzictwa narodowego. Niezależnie od tego, promocję gospodarczą w wymiarze regionalnym (wojewódzkim) lub ponadregionalnym prowadziło 16 marszałków województw oraz inne organy samorządowe.
Łączne szacunkowe koszty działalności w zakresie internacjonalizacji, w tym promocji gospodarczej, poniesione przez sektor publiczny, wyniosły w badanym okresie ok. 2,2 mld zł.
Nie stworzono jednak odrębnej, ogólnokrajowej strategii promocji gospodarczej Polski.
Skutkiem braku koordynacji i należytej współpracy pomiędzy podmiotami państwowymi było m.in. niecelowe, a przez to niegospodarne utworzenie dwóch niezależnych od siebie, ogólnokrajowych sieci obsługi inwestora o praktycznie tym samym zakresie zadań. W ramach dwóch programów operacyjnych wydano na nie ok. 62 mln zł. Sytuacja ta powstała w wyniku sporu dwóch podmiotów publicznych - ministra gospodarki oraz Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.