Wystąpienie przewodniczącego Platformy kilkukrotnie zostało zakłócone przez grupę ludzi. Krzyczeli oni m.in. „to, co chcecie w parlamencie, macie właśnie w tym momencie”, „Raz dwa trzy, niemieckie psy”, „Byłeś w ZOMO, byłeś w ORMO, teraz jesteś za Platformą” oraz „To co chcecie w parlamencie macie teraz w tym momencie” - informuje portal 300polityka.pl.
W pewnym momencie, podczas spotkania w Tarnowie, transmitowanego na żywo na Facebooku, można usłyszeć głosy młodych ludzi. Schetyna próbuje ich zbyć.
- powiedział szef PO.Na tym polega demokracja w Polsce, że to, co jest dozwolone, jest dopuszczone. Natomiast, nie można tolerować chamstwa...
- słychać krzyk spoza kadru.Właśnie, nie można tolerować chamstwa!
- stwierdził Schetyna. I ciągnął swój wywód:Na tym właśnie polega różnica, że wy zakrywacie swoje twarze. Jesteście tchórzami. Boicie się podać swoje nazwisko i zadać pytanie
Nie zmienia to faktu, że to co najważniejsze, jak wykorzystywać...
- wszedł mu w słowo jeden z manifestantów....Polaków
- stwierdził wyraźnie zmieszany lider Platformy.... Szanse obecności w Unii Europejskiej, wpływu na nową sytuację, na nowe miejsce polskiej obecności w Europie
Po chwili grupa manifestantów zaczęła wznosić okrzyki: „Raz dwa trzy, niemieckie psy!” oraz „To co chcecie w parlamencie macie teraz w tym momencie”
Transmisję online ze spotkania można było obejrzeć na Facebooku (incydent od około 7 - 8 minuty):